• Potrojenie liczby pojazdów elektrycznych na polskich drogach, to plan ministra Klimatu i Środowiska. Zrealizowanie tego planu oznaczałoby zwiększenie parku elektryków do ok. 46 tys. pojazdów.
  • W Polsce trzeba postawić na pomoc osobom, które chcą kupić używany samochód elektryczny. Padły propozycje, aby dofinansować zakup pojazdów z rynku wtórnego, które mają maksymalnie 4 lata.
  • Polska jest europejskim liderem w produkcji akumulatorów do pojazdów elektrycznych. Według przewidywań pozostanie tak co najmniej do 2025 r.
  • Trzeba większą uwagę poświęcić rozwojowi technologii wodorowej. Obecnie tylko promil wykorzystywanej energii pochodzi z wodoru, a prognozy na 2030 r. przewidują, że zwiększy się ono jedynie do 0,5 proc. To duże pole do rozwoju.
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Temat problemów z klimatem jest coraz poważniej traktowany i uwzględniany podczas rozwoju kraju i miast. Dlatego Kongres Nowej Mobilności wiąże się nie tylko z premierami nowych technologii dla mobilności, ale także panele dyskusyjne, w których uczestniczyli przedstawiciele firm, a także samorządów, dzięki temu udało się dojść do kilku wniosków.

Kongres Nowej Mobilności - dodatkowe pieniądze na szybszy rozwój

Nikt już nie mówi o milionie samochodów elektrycznych do 2025 r., ale rząd cały czas stawia na zmianę samochodów z konwencjonalnym napędem, na te ekologiczne. Minister Klimatu i Środowiska Michał Kurtyka chce, aby potroić liczbę całkowicie elektrycznych pojazdów, a mają w tym pomóc działania w ramach programu “Mój Elektryk” i “Zielony Transport Puliczny”. W tym drugim przyjmowanie wniosków w pierwszej fazie zakończyło się po 14 dniach ze względu na bardzo duże zainteresowanie. We wrześniu ruszył nabór wniosków w drugiej fazie programu, której budżet wynosi 1 mld zł z przeznaczeniem na dotacje oraz 200 mln zł na pożyczki.

Z kolei program „Mój Elektryk” został dofinansowany o dodatkowe 200 mln zł – z 500 do 700 mln zł. Co więcej, jeszcze w październiku ruszy nabór dla beneficjentów instytucjonalnych, którzy chcą kupić pojazdy elektryczne za gotówkę lub na kredyt. Leasingobiorcy będą musieli poczekać trochę dłużej, ale nie zapomniano o nich. Od rozpoczęcia programu zostało złożonych już 800 wniosków na łączną kwotę 16 mln złotych. Średnia wysokość dotacji, to 20 tys. złotych. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nie wyklucza kolejnego zwiększenia budżetu, a uzależnia to od popularności programu.

Na podstawie prowadzonego przez PSPA i PZPM „Licznika elektromobilności” pod koniec sierpnia 2021 r. w Polsce było zarejestrowane łącznie ok. 15,4 tys. osobowych, dostawczych, i ciężarowych samochodów całkowicie elektrycznych. Potrojenie tej liczby oznacza zwiększenie parku BEV do ok. 46 tys. szt.

Kongres Nowej Mobilności - więcej stacji ładowania

Ujawniono ponadto kolejne szczegóły oczekiwanego już od wielu miesięcy programu dopłat do infrastruktury ładowania. Wiceprezes Artur Lorkowski poinformował, że uzgodniono już z Komisją Europejską i Europejskim Bankiem Inwestycyjnym uruchomienie programu wsparcia inwestycji w eliminację deficytu mocy dla stacji DC w ramach tzw. funduszu modernizacyjnego. Pozwoli to na rozbudowę sieci elektroenergetycznej niezbędnej dla instalacji szybkich ładowarek EV.

Ponadto, zakończono negocjacje z Komisją Europejską dotyczące warunków udzielania pomocy publicznej w programie wsparcia instalacji stacji ładowania. Po przyjęciu decyzji Minister Klimatu i Środowiska wyda skorygowane rozporządzenie w tym zakresie.

Ostatnia wersja przepisów przewidywała możliwość udzielenia pomocy w formie dotacji m.in. na budowę lub przebudowę ogólnodostępnej stacji ładowania o mocy nie mniejszej niż 50 kW, wyposażonej w co najmniej 2 punkty ładowania, z czego co najmniej 1 umożliwia świadczenie usługi ładowania prądem stałym i ma moc nie mniejszą niż 50 kW. Dla stacji o mocy od 50 kW i mniejszej niż 150 kW przewidywana pomoc to do 30% kosztów (poziom dofinansowania zwiększa się o 15% w przypadkach określonych w rozporządzeniu), a dla stacji o mocy co najmniej 150 kW – do 50% kosztów. NFOŚiGW liczy, że uruchomienie naboru będzie możliwe jeszcze w listopadzie bieżącego roku.

Kongres Nowej Mobilności - używane samochody kluczem do sukcesu

Polski park samochodów jest jednym z najstarszych i największych w Unii Europejskiej - liczy prawie 19 mln szt. Zdecydowana większość z nich pochodzi i będzie pochodzić z eksportu. Zdecydowana większość Polaków nie może sobie pozwolić na nowy samochód, dlatego PSPA zaproponowało zmiany, które są wycelowane w pomoc osobom, które chcą mieć elektryka, ale ich na to nie stać.

Propozycja zmian zawiera możliwość dopłaty do używanego samochodu elektrycznego w wysokości do 9 lub 13 tys. złotych w przypadku posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Byłoby ono dostępne dla osób fizycznych, które chcą kupić samochód maksymalnie do 125 tys. złotych, nie starszego niż 4 lata, a jego przebieg nie może być wyższy niż 60 tys. km. Propozycja ta w kolejnych etapach miałaby zawierać regulacje dotyczące ograniczenia importu najstarszych i najbardziej emisyjnych pojazdów.

Kongres Nowej Mobilności - polska liderem przemysłu bateryjnego w Europie

Na podstawie szacunków BNEF Polska zajmuje obecnie pozycję europejskiego lidera w zakresie dostaw ogniw litowo-jonowych oraz komponentów powiązanych i powinna ją utrzymać co najmniej do 2025 r.

Akumulatory li-ion stają się polskim towarem eksportowym nr 1, dlatego też podczas KNM 2021 znalazło się miejsce na omówienie także tematu przemysłu bateryjnego. Eksperci doszli do wniosku, że aby wzmocnić pozycję na rynku, Polska powinna uruchamiać centra innowacji oraz ośrodki badawczo-rozwojowe, które miałyby wyznaczać także trendy technologiczne. Eksperci podkreślali również, że istotnym komponentem budowy kompetencji w zakresie R&D w polskim sektorze bateryjnym jest wzmacnianie ośrodków akademickich pod względem wiedzy i możliwością rozwijania umiejętności praktycznych, w co już teraz angażują się niektóre firmy, budując przyszłe kadry z tego obszaru.

Uczestnicy debaty zwracali ponadto uwagę, że rynek akumulatorów li-ion to element zrównoważonego rozwoju również w innych obszarach niż samochody osobowe: ma także wpływ na transport morski i ciężki oraz w ramach takich aktywności jak przemysł wydobywczy czy budowlany.

Kongres Nowej Mobilności - rozwijanie wodoru

Poza przemysłem bateryjnym omówiony został także temat wodoru w transporcie. Tutaj jest zdecydowanie co poprawiać, bowiem na podstawie prowadzonego przez PSPA i PZPM „Licznika elektromobilności” pod koniec sierpnia 2021 r. w Polsce było zarejestrowanych łącznie 59 samochodów zasilanych ogniwami paliwowymi. Jednocześnie nie funkcjonowała żadna, ogólnodostępna stacja tankowania wodoru. W rzeczywistości nie ma wiec warunków do eksploatacji samochodów wodorowych w Polsce.

Jest to jednocześnie pole do nadania tempa w rozwoju tego rodzaju paliwa. W tej chwili tylko promil obecnie wykorzystywanej energii pochodzi z wodoru, a prognozy na 2030 r. przewidują, że zwiększy się ono jedynie do 0,5 proc. To świadczy o braku dynamiki w wykorzystywaniu tego rodzaju paliwa.

Paneliści zwrócili także uwagę na fakt, że wdrożenie polskiej strategii wodorowej wymagać będzie nie tylko nakładów finansowych w infrastrukturę przesyłową i tankowania, ale także w tworzenia niezbędnej kadry – naukowej i pracowniczej. Problemem są także regulacje prawne, które, jak to zazwyczaj bywa, nie nadążają za technologią. Według ekspertów rozwiązanie tych problemów może zapewnić nam sukces rynkowy i gospodarczy.

W celu popularyzacji wodoru w transporcie, w najbliższym czasie zostanie podpisana przez sygnatariuszy reprezentujących rząd, branżę oraz jednostki naukowo-badawcze tzw. Porozumienie Wodorowe – deklaracja budowy gospodarki wodorowej w Polsce.