Superauto z 1989 roku jest wyremontowane, wygląda jak nowe, ma ogromny tylny spoiler i – co najważniejsze – 750-konny silnik.
SuperPorsche ma klatkę bezpieczeństwa i jest przygotowane do wyścigów. Ma 6-biegową skrzynię sekwencyjną, ABS i wspomaganie kierownicy.
Specjaliści z domu aukcyjnego COYS szacują, że Porsche pójdzie pod młotek za sumę 130-150 tys. euro.
Na aukcji COYS 26 września we Frankfurcie pojawi się 70 samochodów, w tym większość to superauta, o jakich marzy każdy rasowy kierowca.
Oprócz 750-konnego Porsche wystawione na sprzedaż zostanie Ferrari 348 GTS z 1994 roku – zbudowano tylko 1137 egzemplarzy tego modelu.
Ferrari na udokumentowany, niski przebieg – zaledwie 40 tys. km.
Przewidywana cena tego Ferrari to 60-85 tys. euro.
Jeszcze mniejszy przebieg, bo zaledwie 18 tys. km ma 20-letni Bentley Continental R Coupe. Auto powstało na specjalne zamówienie, jest w doskonałym stanie technicznym i wizualnym, a jego przewidywana cena to tylko 50-70 tys. euro.
Amatorzy sportowych Mercedesów mają okazję zdobyć n a aukcji niezmiernie rzadki egzemplarz modelu SL – SL 73 AMG z 1995 roku. To jeden z siedmiu, jakie powstały.
SL 73 AMG to najmocniejsza wersja SL-a zbudowana w 1995 roku przez firmę, która tuningowała Mercedesy i przygotowywała samochody do wyścigów DTM (teraz jest własnością Mercedesa).
Specjaliści z AMG wycisnęli z silnika 7,3 litra aż 525 KM i to bez żadnego doładowania! Taka moc pozwala osiągać SL 73 AMG prędkość 300 km/h.
Przewidywana cena Mercedesa SL 73 AMG to 95-120 tys. euro.
Kolejne auta, jakie pojawią się na licytacji COYS 26 września 2015 r. prezentujemy w naszej galerii.
Galeria zdjęć
Ferrari 348 GTS z 1994 r. Przewidywana cena 60-85 tys. euro
Bentley Continental R Coupe z 1995 r. Przewidywana cena 50-70 tys. euro
Mercedes SL 73 AMG z 1995 r. Przewidywana cena 95-120 tys. euro
Porsche 964 RS z 1992 roku. Przewidywana cena 170-200 tys. euro
TVR Griffith z 1965 roku (angielska firma już od kilku lat nie istnieje). Przewidywana ncena 80-110 tys. euro
Aston Martin V8 Volante z 1984 r. Jeden ze 173 zbudowanych egzemplarzy. Na liczniku tylko 23 700 mil. Przewidywana cena 130-170 tys. mil
Porsche 964 Carrera RS z 1991 roku. Na liczniku 60 tys. mil. Przewidywana cena 160-180 tys. euro
Porsche 911/935 DP 3 z 1989 r. Jedez z siedmiu zbudowanych w tej specyfikacji. Silnik o mocy 750 KM! Przewidywana cena 130-150 tys. euro. Można przewidywać, że to auto osiągnie wyższą cenę
Ferrari 512M z 1996 r. Na liczniku 32 tys. km. Przewidywana cena 250-285 tys. euro
Alfa Romeo Giulia 1600 SS z 1964 r. Auto gruntownie odbudowane w Szwajcarii. Przewidywana cena 110-130 tys. euro
Jaguar E-Type seria 1 z1963 r. Przewidywana cena 160-200 tys. euro
Rzadki okaz: Facel Vega HK 500 z 1959 roku. Pojazd zamówiony przez hollywodzką gwiazdę Avę Gardner. Przewidywana cena 100-120 tys. euro
Jaguar XK 120 z 1953 r. Przewidywana cena 85-95 tys. euro
Nietypowy bo w czerwonym zamiast w niebieskim kolorze: Bugatti T 30 Tourer z 1925 roku. Szacowana cena 400-500 tys. euro
Ferrari Testarossa z 1985 r. Na liczniku tylko 22 tys. mil. Stan techniczny – bez zarzutu. Przewidywana cena 120-150 tys. euro
Alpina B12 5.7 Coupe z 1994 r. Okazja – cena wywoławcza to 48-60 tys. euro
Rzadkość: ISO Grifo z 1970 r. Auto odrestraurowane. Cena wywoławcza 270-300 tys. euro
Klasyka: Delage D6 z 1929 r. Auto zbudowane na specjalne zamówienie. Przewidywana cena 180-190 tys. euro
Lamborghini Countach 5000 S 1 z 1984 r. Auto od pierwszego właściciela. Cena wywoławcza 400-500 tys. euro
Ferrari Dino 246 GT z 1971 r. Cena szacunkowa 325-385 tys. euro
Dla koneserów aut francuskich: Citroen SM cabrio „Mylord" z 1973 r. Szacowana cena 250-300 tys. euro
Już klasyk: Mercedes SLR McLaren Coupe z 2007 r. Na liczniku tylko 29 tys. km. Szacowana cena 200-230 tys. euro
Packard 8 Victoria Cabriolet z 1935 r. Zdobywca nagrody w konkursie elegancji w Pebble Beach w Kalifornii. Szacowana cena 160-180 tys. euro