W połowie czerwca 1951 roku dyrektor firmy Mercedes-Benz, Wilhelm Haspel zatwierdził wniosek konstruktora Rudolfa Uhlenhauta w sprawie budowy sportowego samochodu o wysokich osiągach. Jednym z pomysłodawców był legendarny szef działu sportu Alfred Neubauer.
W ciągu 5 miesięcy powstał prototyp serii W194
Wykorzystano w nim silnik 3.0/115 KM oraz inne elementy z flagowej limuzyny 300. W jednostce zasilanej gaźnikami Solex podniesiono stopień sprężania i zastosowano układ smarowania z suchą miską olejową. Moc wzrosła do 170 KM. Dla obniżenia przedniej części nadwozia wysoki silnik M 186 przekręcono pod kątem 45 stopni w lewą stronę.
Na przestrzennej ramie ze stalowych rur zamontowano lekkie nadwozie z aluminiowej blachy. Litery „SL” w oznaczeniu ważącego ok. 1110 kg auta oznaczały „Sport Leicht” (sportowy lekki). Nadwozie o aerodynamicznej linii było dziełem Friedricha Geigera oraz Karla Wilferta z zespołem. W środkowej części nadwozia rama tworzyła wysoki próg, który wymusił zastosowanie drzwi-klap podnoszonych do góry i zachodzących aż na dach pojazdu.
Przypominały one skrzydła lecącej mewy. Angielska nazwa Mercedesa 300 SL to właśnie „Gullwing” (skrzydła mewy). Wysokość ramy utrudniała wsiadania do auta i wysiadanie z niego. Zastosowano więc odchylane koło kierownicy.
Mercedes 300 SL zadebiutował w maju 1952 roku podczas słynnego wyścigu Mille Miglia. Karl Kling zajął drugie miejsce, Rudolf Caracciola był czwarty, zaś Hermann Lang nie dojechał do mety.
Sukcesem zakończył się wyścig o Grand Prix Szwajcarii
Całe podium zajęli wówczas kierowcy w 300 SL. Smutnym akcentem był wypadek Caraccioli, który zakończył jego wspaniałą karierę.
Mercedes 300 SL zwyciężył także 24-godzinny wyścig Le Mans oraz w drogowym Carrera Panamericana rozegranym w Meksyku. Po znakomitym sezonie konstruktorzy skrócili rozstaw osi i zmodyfikowali wiele detali nadwozia.
Najważniejszą zmianą było jednak zastąpienie gaźnika mechanicznym wtryskiem paliwa Bosch. Moc silnika wzrosła do 215 KM. Mercedes 300 SL nie był pierwszym samochodem z wtryskiem paliwa. W 1952 r. zastosowano go w małolitrażowym aucie Gutbrod Superior 700, a 15 lat wcześniej Daimler-Benz zastosował wtrysk paliwa w silniku lotniczym.
Na początku 1953 roku nowojorski importer Mercedesa, Max Hoffman przybył do Stuttgartu i zaproponował, by 300 SL trafiło do produkcji seryjnej. Wstępnie zamówił 500 egzemplarzy.
Podbój amerykańskiego rynku był dla zarządu firmy ze Stuttgartu kuszącą perspektywą
Do sportu wyczynowego trafił model 300 SLR, zwycięzca Mille Miglia w 1955 roku, a inżynierowie przekonstruowali 300 SL pod kątem potrzeb cywilnych nabywców. W celu lepszego chłodzenia silnika powiększono otwór wlotu powietrza. Nadkola zaakcentowano podłużnymi listwami. Zastosowano także mniejszy zbiornik paliwa. Nadwozia seryjnych „trzysetek” budowano ze stali, a z aluminium wykonano pokrywy silnika i bagażnika oraz drzwi.
Oficjalna premiera Mercedesa 300 SL odbyła się 6 lutego 1954 roku podczas International Motor Show w Nowym Jorku. Coupé z trójramienną gwiazdą oczarowało publiczność i dziennikarzy.
Produkcję rozpoczęto dopiero w sierpniu 1954 roku
Auto należało do najszybszych seryjnych samochodów świata. Montowano 3 typy przekładni głównej. W zależności od przełożenia 300 SL rozwijało prędkość od 235 do 260 km/h.
Łącznie do maja 1957 roku wyprodukowano 1371 egzemplarzy „Gullwinga”, 28 z aluminiowym nadwoziem oraz 1 pojazd eksperymentalny z karoserią z włókna szklanego (w sumie 1400 szt.).
Hoffman dotrzymał obietnicy: ok. 80 proc. produkcji trafiło do USA. Cena 7463 dolarów była wysoka. Wbrew obiegowej opinii nie był to jednak najdroższy samochód Mercedesa w USA, bo model 300 Cabriolet D kosztował ponad 12 tys. dolarów. Dla niemieckich klientów kwota 29 tys. marek okazała się zaporowa. Kupili oni tylko ok. 70 aut. Pozostałe kilkaset zamówili klienci z różnych krajów.
Lista nabywców 300 SL była imponująca: Baudouin – król Belgów, Husajn II – król Jordanii, książę Edynburga, argentyński dyktator Juan Peron, dyrygent Herbert von Karajan, książę AliKhan, aktorki: Sophia Loren, Zsa Zsa Gabor i Gina Lollobrigida, nadworny fotograf wielu gwiazd David. D. Duncan oraz potentat prasowy William Hearst junior. Mercedes 300 SL pojawił się na planie słynnego, mrocznego kryminału Louisa Malrle’a „Windą na szafot”.
W 1957 roku rozpoczęto produkcję modelu 300 SL roadster (W198 II)
Choć auto prezentowało się znakomicie i miało już normalne drzwi,otwierane na bok, nie zdobyło takiej sławy jak wersja coupé.
Do lutego 1963 roku zbudowano 1858 egz. Od Gullwinga otwarta wersja różniła się m.in. pionowymi reflektorami, kształtem zderzaków i szerszym ogumieniem. W trakcie produkcji wprowadzono wiele modyfikacji, np. sztywny tzw. coupédach, hamulce tarczowe oraz aluminowe bloki silnika (w ostatnich kilkudziesięciu egzemplarzach).
Historia 300 SL nie zakończyła się wraz z zaprzestaniem produkcji modelu. Do dziś jest to jeden z najbardziej poszukiwanych pojazdów kolekcjonerskich.W Polsce jest jeden egzemplarz Gullwinga, w rzadko spotykanym malinowym kolorze.
Ćwierć wieku temu słynny Andy Warhol uwiecznił Gullwinga w cyklu grafik z okazji 100-lecia samochodu. W 2010 roku Mercedes-Benz zaprezentował model SLS AMG, który nawiązuje do legendarnego protoplasty. Mercedes 300 SL jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych pojazdów XX wieku.