Aby stać się w NRD szczęśliwym posiadaczem Trabanta czy większego Wartburga trzeba było czekać latami w kolejce lub być partyjnym funkcjonariuszem. Ci ostatni dysponowali nie tylko autami rodzimej produkcji, przydzielano im także „luksusowe" zagraniczne wozy, takie jak radzieckie Łady, czechosłowackie Skody czy Tatry, rumuńskie Dacie czy polskie duże Fiata i Polonezy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoAle Trabanty i Wartburgi dominowały na ulicach. I tak było aż do 9 listopada 1989 roku, kiedy to upadł Mur Berliński i otworzono granicę między wschodnimi i zachodnimi Niemcami.
NRD-owcy porzucali wówczas masowo swoje dwutakty i kupowali używane samochody produkcji zachodniej. Musiało minąć wiele lat, aby pozbyli się traumy. Od kilku lat na terenach byłego NRD (lecz nie tylko tam) odżywa zainteresowanie pojazdami z okresu NRD. W naszej galerii przypominamy, jak te auta wyglądały. Niektóre, jak np. Melkus prezentowały się supersportowo.
Dziś Melkus jest bardzo cenionym i pożądanym klasykiem, cena egzemplarza w doskonałym stanie wynosi ok. 70 tys. euro (ok. 300 tys. zł). Idealnie zachowane Trabanty z silnikami dwusuwowymi wyceniane są na 5-7 tys. euro (20-25 tys. zł).
Jeszcze droższe są Wartburgi z lat 50. i 60. Za wersję cabrio trzeba zapłacić nawet 70 tys. euro (300 tys. zł). Modele 311 kosztują powyżej 10 tys. euro. „Kwadratowe" wersje 353 w dobrym stanie wyceniane są od 6 do 9 tys. euro (25-37 tys. zł).
A oto nasza galeria NRD-owskich modeli.
Galeria zdjęć
Trabant P70 z połowy lat 50. XX w. Moc 22 KM, karoseria z plastiku
Pierwszy model Trabanta P50 – 1957 rok
Trabant P50 wyjeżdżają z fabryki w Zwickau. Rok 1957
Trabant 601, 1964 rok. Silnik 2-cylindrowy, dwusuwowy
Trabant – wskaźnik poziomu paliwa – wyskalowana linijka wkładana do baku
Barkas. Van z silnikiem 2-suwowym
Melkus – sportowe auto z NRD. Produkowany w latach 1969-79. Konstrukcja na bazie Wartburga 353. Silnik o mocy 70 KM
Trabant 601 z przyczepą kempingową. W latach 70. i 80 częsty widok w NRD i w całej Europie Wschodniej
Klasyczny Tbanat 601 z silnikiem 2-suwowym
Tfrabant – siermiężne wnętrze każdy ozdabiał na swój sposób. Tu kierownica z VW Polo
Trabant sportowy
Trabant Kubel (lub Tramp). Dziś bardzo poszukiwany, jego ceny dochodzą do 10 tys. euro (42 tys. zł)
Trabant kombi – bardzo ceniony w NRD z powodu wielkiego bagażnika
Wartburg 311/312. Silnik dwusuwowy, 3-cylindrowy o mocy 37 KM.
Rarytas: Wartburg 311 cabrio z 1956 r.
Wartburg 311 Camping z 1956 r. Dziś w dobrym stanie kosztuje 15 tys. euro (ok. 63 tys. zł).
Wartburg 311 coupe. Bardzo rzadki i poszukiwany. Cena 35 tys. euro (147 tys. zł)
Wartburg 353 produkowany od 1966 r.– marzenie wielu rodzin w NRD
Wartburg 353 Tourist. Bagażnik o pojemności 500 litrów