W holenderskiej firmie Classic Youngtimers nie brakuje ciekawych aut. Znajdziemy tu m.in. Alfę Romeo SZ, Lamborghini Diablo, Renault 5 Turbo II czy Lancię Deltę HF Integrale Evo II. W ofercie firmy znalazł się też prawdziwy skarb: Opel Manta B GSi Exclusiv z przebiegiem 9676 km.
Auto opuściło fabrykę w Ruesselsheim w 1987 roku i powędrowało do Szwecji. Najwyraźniej pierwszy właściciel nie jeżdził nim dużo, bo z wpisu w książce serwisowej wynika, że w maju 2007 roku na liczniku było 8789 km. Prawie 12 lat później Opel Manta B GSi Exclusiv pojawiła się w holenderskim Uden. Jego cena: 38 900 euro.
Opel Manta B GSi: pod maską 2-litrówka o mocy 110 KM
Bazą do edycji specjalnej była Manta B GSi wyposażona w 2-litrowy silnik 4-cylindrowy o mocy 110 KM. Seryjnie auto wyposażono w przedni spoiler i nakładki na progi Manty i200. Nadające sportowego charakteru tylne skrzydło z bardzo rzadkiej Manty i400. Firma przekonuje, że samochód jest w absolutnie oryginalnym stanie, włączając w to siedzenia Recaro i dywaniki z logo GSi. Do tego auto wyposażone jest w otwierany dach. Classic Youngtimers opisuje Opla jako najlepszą dostępną na rynku Mantę i patrząc na zdjęcia trudno się z tym nie zgodzić. A cena? No cóż, jest wysoka, bo taką wersję Manty można przy odrobinie szczęścia kupić w bardzo dobrym stanie za ok. 17 tys. euro. Z drugiej strony – ciekawe ile za takie znalezisko chcieliby nasi rodzimi handlarze?