Saab 900 Turbo - Krokodyl z zimnej Północy

Pojawiły się więc tak typowe wówczas wielkie tylne światła zespolone i ogromne zderzaki.Bezpieczny, wygodny, szybki i niezawodnyRozwiązania nie dotyczyły tylko wyglądu zewnętrznego, lecz sięgnęły dużo dalej. Pomiędzy przednimi i tylnymi lampami znalazły się gazowe amortyzatory zderzaków, wzmocniona klatka bezpieczeństwa i rozbudowane strefy kontrolowanego zgniotu. W drzwiach oraz pomiędzy kabiną i komorą silnika zainstalowano wzmocnienia, a motor w przypadku zderzenia czołowego przesuwał się pod spód auta.Duża, zachodząca na boki szyba przednia zapewniała dobrą widoczność i eliminowała problem bocznych słupków, zasłaniających widok kierowcy przy pokonywaniu zakrętów. Był to znakomity samochód, wyprzedzający konkurencję o całą dekadę.Początkowo do napędu użyto silnika o pojemności 1985 ccm i mocy 100 KM. Jednak dopiero z turbo auto pokazało, co potrafi. Co więcej, konstruktorzy poradzili sobie z tzw. „dziurą turbinową”. Przy tak doładowanych silnikach od chwili gwałtownego dodania gazu musi minąć pewien czas, aż Turbosprężarka „zbierze się” i zacznie tłoczyć do cylindrów powietrze pod podwyższonym ciśnieniem. Saab znalazł rozwiązanie tego problemu przez zastosowanie systemu doładowania o pracy ciągłej, przy czym specjalny zawór odprowadzał nadmiar ciśnienia w układzie, gdy zapotrzebowanie na moc było nieduże. Stąd brały się niezłe osiągi oraz harmonijne rozwijanie mocy. W najsłabszym turbodoładowanym silniku wynosiła ona 145 KM. Najmocniejszy, 16-zaworowy miał 175 KM.Wersje nadwoziowe Saaba 900 początkowo obejmowały tylko dwu- i czterodrzwiowego sedana oraz trzy- i pięcio-drzwiowego hatchbacka. Na początku lat 80. prezes Saab-Scania America Robert J. Sinclair zaproponował wprowadzenie wersji cabrio w celu zwiększenia sprzedaży. W dziale projektowym w Trollhättan, kierowanym przez Björna Envalla, powstał prototyp bazujący na trzydrzwiowym hatchbacku, natomiast w fińskich zakładach w Uusikaupunki zaprojektowano model oparty na wersji dwudrzwiowej. Auto przygotowane w Finlandii prezentowało się dużo lepiej. Po debiucie na salonie we Frankfurcie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem, a wiosną 1986 roku weszło do produkcji seryjnej. W 1989 roku zaczęto stosować system ABS oraz poduszkę powietrzną dla kierowcy.Nowa generacja to już zupełnie inne autoW końcowym okresie produkcji na niektórych rynkach zaczęto oferować Saaba 900 z wolnossącym silnikiem 2.1. Największym zainteresowaniem jednak wciąż cieszyła się jednostka turbodoładowana.Historia klasycznej „900-ki” zakończyła się w roku 1993. Na rynku pojawił się wówczas nowy Saab 900. Miłośnicy szwedzkiej marki w przypadku tego auta za oznaczeniem liczbowym stawiają często dwie litery NG (new generation – nowa generacja). Chociaż stylistycznie nowy samochód nawiązywał do swego niezapomnianego poprzednika, był zupełnie inną konstrukcją. Bazował na płycie podwoziowej Opla Vectry. To wpływ nowego właściciela szwedzkiej firmy koncernu GM. Druga generacja na rynku dostępna była do roku 1998. Później została zastąpiona przez Saaba 9-3.