Nie nacieszył się długo nowym autem, bo zabezpieczyła je policja
Mazda CX-30 trafiła do Polski z Belgii, ale jak się okazało jej zagraniczny właściciel naprawdę za nią płakał, nie z powodu, że sprzedał swoje ukochane auto, ale dlatego, że ktoś mu je ukradł. Niestety, teraz kłopoty ma bogu ducha winny nabywca z Polski.