SUV ze stajni Porsche? Proszę bardzo - Cayenne. Czterodrzwiowa limuzyna? Panamera wkrótce trafi na drogi. Porsche z dieslem?! Zadebiutowało w Genewie, a w Lipsku zostanie pierwszy raz zaprezentowane w Niemczech.

Modelem, który rozpoczął nowy rozdział w historii Porsche jest Cayenne. Potężny SUV jeździ doskonale oraz wzbudza duże zainteresowanie wśród klientów. Opory powietrza są jednak bezlitosne wobec monumentalnej karoserii SUV-a z czarnym koniem na masce. Przy wysokich prędkościach Cayenne spala olbrzymie ilości benzyny.

Rozwiązanie nasuwało się samo - Cayenne powinno otrzymać nowoczesnego turbodiesla. Stało się. Pod maskę samochodu trafił 3-litrowy agregat o mocy 240 KM. Jednostka V6 dostarcza także 550 Nm. Fani Audi z całą pewnością doskonale znają wymienione liczby. Motor 3.0 TDI można także spotkać pod maskami Audi A4, A5, A6, A8, Q5 oraz Q7.

Czy sprawdzi się w Cayenne? Nie mamy co do tego najmniejszych wątpliwości. Możliwość przyśpieszenia do "setki" 8,3 sekundy oraz prędkość maksymalna rzędu 214 km/h nie są rekordowymi wynikami, jednak aż nadto wystarczą do sprawnego przemieszczania się. Wszelkie wątpliwości rozwieje pierwsza wizyta na stacji benzynowej. Zbiornik o pojemności 100 litrów oraz średnie spalanie na poziomie 9,3 l/100km oznacza, że posiadacz nowego Porsche może stanąć pod dystrybutorem po przemierzeniu ponad 1000 kilometrów!

O dynamice samochodu decyduje moment obrotowy. W nowoczesnych dieslach go nie brak. Osoby lubiące wkręcać silnik na wysokie obroty mogą być jednak zawiedzione. Powyżej 4000 obr./min turbodiesel zaczyna dostawać zadyszki. Porsche w sprytny sposób zamaskowało mankament. Standardowym wyposażeniem Porsche Cayenne Diesel będzie 6-biegowa skrzynia Tiptronic S, która zwolni kierowcę z konieczności zastanawiania się nad doborem odpowiedniego przełożenia.

Produkcja Porsche Cayenne Diesel rozpoczęła się kilka tygodni temu w lipskiej fabryce. Cena bazowego modelu nieznacznie przekracza próg 47 tysięcy euro.