Konkurencja nie próżnuje. Od czasu debiutu doszły na rynek takie auta jak aluminiowe Audi A8 i Jaguar XJ, a Mercedes już szykuje całkowicie nową S-klasę. Cała trójka w porównaniu do obecnie sprzedawanej 7-ki wygląda jak gibki Małysz przy ociężałym Gołocie. Coraz większym zagrożeniem również dla klasy luksusowej stają się auta niszowe i topowe terenówki. Z pierwszej grupy, warto przypomnieć chociażby Mercedesa CLS, drugi front to Range Rover, Porsche Cayenne Turbo i VW Touareg.
Do poprawy pozycji BMW w top-klasie, przyczynić ma się między innymi gama pięciu nowych (na sześć wszystkich) jednostek napędowych, zadowalających się mniejszymi ilościami paliwa, modyfikacje podwozia skutkujące poprawą właściwości jezdnych i widoczne zmiany wyglądu. Do tego dojdzie szerszy wybór wyposażenia i modyfikacja systemu drive. Szczególnie ten ostatni punkt, pomimo wszystkich superlatyw pod adresem całego auta, dostawał najwięcej gorzkich ocen od znawców motoryzacji, a co najważniejsze od klientów.
Już od tej wiosny, auto dysponujące powyższymi i szeregiem innych usprawnień, ma ponownie wyznaczać ton w najwyższej klasie. Prym wiódł będzie, dostępny również obecnie, topowy, widlasty 12-cylindrowiec w wersji 760i/Li. Silnik nadal dysponował będzie niezmienioną mocą. Od swojego debiutu pad maską 7-ki dostarcza 445 KM i 600 Nm, które z nadwyżką zaspokajają potrzeby mocy szykownej limuzyny. Zmiany obejmą dostrojenie systemów VALVETRONIC, Doppel-VANOS i wtrysku benzyny do komór spalania.
Zaraz za nim wybierać będzie można z palety silnych ośmiocylindrowców. Nowe wersje 750i/Li i 740i/Li zastąpią swoje odpowiedniki, czym uzupełnią dostępne dotychczas auta w specyfikacji 745i/Li i 735i/Li. Lepsze osiągi obu motorów osiągnięto przy zmniejszeniu zapotrzebowania na paliwo. W miejsce 4,5-litrówki (333 KM), wejdzie do sprzedaży silnik o pojemności 5,0-litra (367 KM), a jeszcze więcej dostaniemy od 740i/Li - 306 KM - zamiast 272 KM w 735i/Li.
Idąc w dół cennika, prawie 260-konny diesel 740d ustąpi miejsca większemu 745d (300 KM), który stanowi całkowitą nowość w klasie ośmiocylindrowych ropniaków. Natomiast najmniejszy i najsłabszy 730d został gruntownie zmodyfikowany, co nie wpłynie jednak na moc - 231 KM. Podobny los spotka benzynową 730i/Li. W rzędowej sześciocylindrówce zostanie zastosowana technologia magnezowo-aluminiowego bloku silnika, znana już ze sportowego coupe BMW 630i. Wszystkie wersje silnikowe będą standardowo wyposażone w sześcio-biegowego automata z funkcją Steptronic.
A'propos wyposażenia - co prawda nie jest jeszcze dokładnie znana jego kompletna lista, ale na pewno znajdą się na niej nowości: ksenonowe reflektory adaptujące się do warunków drogowych, podobnie działające światła hamowania (silniej świecące przy mocniejszym zwalnianiu) i zmodyfikowany, zintegrowany system obsługi. Będzie to zapewne rozwinięcie koncepcji iDrive, ale ułatwiające jego obsługę. Więcej informacji podamy Państwu w najbliższym czasie.