- W razie wątpliwości co do kosztów i transmisji danych, warto mieć w telefonie aplikację z mapami zapisanymi w pamięci urządzenia
- By uniknąć wysokiego rachunku, lepiej wyłączyć opcję roamingu i transmisji danych na terenie Polski w obszarach przygranicznych na wschodzie
- Aplikacje nawigacyjne z telefonu można wyświetlić na ekranie samochodowego radia multimedialnego
Oto niezbędnik każdego kierowcy – smartfon z kompletem praktycznych aplikacji. Najbardziej oczywistym programem wydaje się nawigacja, z której możemy skorzystać nie tylko w kraju, ale także za granicą. Nie jest przy tym tajemnicą, że współczesne aplikacje w telefonach radzą sobie lepiej od tradycyjnego fabrycznie zamontowanego radia z nawigacją. Można bowiem liczyć na nowsze mapy (zwykle też znacznie tańsze w aktualizacji), lepszy serwis informacji o utrudnieniach w ruchu drogowym czy skuteczniejsze omijanie korków.
Przeczytaj też:
- Czytaj Auto Świat bez wychodzenia z domu
- Jak omijać korki, czyli aplikacje dla kierowców
- Do warsztatu bez wychodzenia z domu – dzięki aplikacji
Aplikacje nawigacyjne z telefonu można też wyświetlić na ekranie samochodowego radia multimedialnego. Jest to możliwe dzięki funkcji Android Auto (działa z Google i Waze) i CarPlay (działa m.in. z Apple Maps, AutoMapą, Google Maps, NaviExpert, Sygic, TomTom, Waze czy Yanosik). Wystarczy, że mamy odpowiednie radio i telefon. Sterowanie odbywa się poprzez ekran dotykowy w aucie lub fabrycznie zamontowany kontroler.
Gdy wybieramy się za granicę, pamiętajmy o kwestii kosztów związanych z korzystaniem z internetu. O ile na terenie UE nie powinniśmy się martwić o koszty czy transfer danych, o tyle w przypadku pozostałych państw rachunek za korzystanie z telefonu może być bardzo wysoki (nawet ponad 36 zł za 1 MB pobranych danych). Uważać także należy na terenie Polski w obszarach przygranicznych na wschodzie (gdy telefon ma włączony roaming to wówczas może się połączyć z siecią białoruską, ukraińską czy rosyjską).
W razie wątpliwości co do kosztów i transmisji danych warto mieć w telefonie aplikację z mapami zapisanymi w pamięci urządzenia. Nie brak bezpłatnych aplikacji, które sprawdzą się w roli nawigacji. Pamiętajmy przy tym, że funkcje takie jak wzajemne ostrzeganie kierowców czy stale aktualizowane dane o korkach wymagają aktywnego połączenia internetowego. Bez niego prowadzenie nie będzie tak efektywne.
Szczegóły w galerii.
Ten tekst jest częścią naszego cyklu Onet Wakacje. Gdzie spędzić urlop za niewielkie pieniądze? Jakich miejsc unikać, a które koniecznie odwiedzić w czasie wakacyjnego wypoczynku? Jakie atrakcje i kultowe destynacje znajdziecie w swoich regionach? Sprawdzamy i informujemy: czy wypoczywacie w mieście, czy nad morzem - jesteśmy z Wami!
Galeria zdjęć
Bezpłatna aplikacja do telefonów iPhone, która wymaga internetu (mapy pobierane online, nie są przechowywane w pamięci urządzenia). Pod względem prowadzenia coraz bliżej jej do takich aplikacji jak np. TomTom, co jest sporym komplementem (wcześniej wyznaczanie tras bywało kontrowersyjne). Niestety brakuje m.in. ostrzegania przed fotoradarami. Na liście funkcji: stale aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, działa z Apple CarPlay.
Dobrze znana od wielu lat polska nawigacja z jednymi z najbardziej dokładnych map dostępnych na rynku (mnóstwo punktowych adresów z dokładnie wskazanym np. wejściem do danego budynku czy posesji). Na liście funkcji: mapy w pamięci urządzenia (łatwo docenić w sytuacji problemów z dostępem do internetu), wzajemne ostrzeganie kierowców, omijanie korków i stale aktualizowane dane o ruchu drogowym, ostrzeganie przed fotoradarami oraz współpraca z Apple CarPlay. Program płatny.
Bez wątpienia jedna z najpopularniejszych aplikacji. Coraz lepiej radzi sobie z wyznaczaniem tras i omijaniem korków (nie jest jednak wolna od błędów). By w pełni wykorzystać możliwości programu potrzebne jest połączenie z internetem. Choć baza adresów jest imponująca, to Google dalej zalicza wstydliwe wpadki (czasem błąd lokalizacji sięga nawet 1 km!). Na liście funkcji: opcja ostrzegania kierowców, stale aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, tylko graficzne ostrzeganie przed niektórymi fotoradarami, działa z Apple CarPlay i Android Auto.
Następca popularnej przed laty aplikacji Nokia Maps. Zwykle proponuje kilka tras, co zwiększa swobodę wyboru. Pod względem bazy adresów nieco ustępuje takim konkurentom jak AutoMapa czy Google. Mimo pobierania map do pamięci urządzenia funkcja wyboru adresów jest ograniczona, gdy dostęp do internetu jest wyłączony. Na liście funkcji: stale aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, ostrzeganie przed przekroczeniem prędkości, działa z Apple CarPlay.
Świetny polski program działający w trybie online (trasa obliczana jest na serwerze), który od lat wyróżnia się bardzo efektywnym omijaniem korków. Nowością jest m.in. funkcja oceny stylu jazdy kierowcy. Ciekawostką zaś opcja dodawania głosów bliskich jako ostrzeżeń, gdy jedziemy za szybko. Na liście funkcji: wzajemne ostrzeganie kierowców, stale aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, ostrzeganie przed fotoradarami, działa z Apple CarPlay. Program płatny.
Aplikacja korzysta z map pobranych do pamięci smartfona, dzięki czemu dostęp do internetu nie jest potrzebny, by korzystać z funkcji nawigacji. W trybie online można skorzystać z informacji o korkach czy prognozy pogody. Aplikacja ceniona m.in. za mapy krajów na wschodzie Europy. Pod względem prowadzenia i skutecznego omijania korków w kraju Navitel jednak wciąż ustępuje konkurencji. Na liście funkcji: ostrzeganie przed fotoradarami, aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków. Program płatny.
Do wyboru dwie dość podobne do siebie aplikacje opracowane na Słowacji. Zwykle (zależnie od trasy) program wyznacza kilka tras, by kierowca miał większy wybór. Mapy (dostępne z różnych regionów świata) można pobrać i zapisać w pamięci urządzenia. Pod względem prowadzenia i skutecznego omijania korków w kraju Sygic jednak ustępuje konkurencji. Na liście funkcji: aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, ostrzeganie przed fotoradarami, działa z Apple CarPlay i SDL w Fordach. Program płatny.
TomTom dość późno zadebiutował z aplikacją w telefonach. To dość udany, płatny program z dobrym serwisem informacji o aktualnych utrudnieniach drogowych. Mapy zapisywane są w pamięci urządzenia. Niestety pod względem szybkości uwzględniania nowych inwestycji drogowych w Polsce TomTom czasem odstaje od rywali. Na liście funkcji: stale aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, ostrzeganie przed fotoradarami, działa z Apple CarPlay. Program płatny.
Międzynarodowy rywal rodzimego Yanosika. Mimo że Waze należy do Google Maps, to jednak zachowuje własne algorytmy prowadzenia. Podobnie jak Google czasem wzbudza kontrowersje przy wyznaczaniu tras. Wyróżnia się jednak świetnym układem ostrzegania, który dość dobrze działa w dużych miastach. Im dalej od miast, tym użytkowników aplikacji ubywa, co widać po liczbie ostrzeżeń. Na liście funkcji: stale aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, ostrzeganie przed fotoradarami, wzajemne ostrzeganie kierowców, działa z Apple CarPlay i Android Auto. Program bezpłatny.
To nie tylko ostrzegacz drogowy, ale i dość prosta nawigacja. Kluczowymi zaletami jest zdolność omijania utrudnień i korków oraz bardzo sprawny serwis informacji drogowych. Pod względem prowadzenia i wyznaczania tras Yanosik wciąż ustępuje płatnej konkurencji. Na liście funkcji: stale aktualizowane informacje o ruchu drogowym, omijanie korków, ostrzeganie przed fotoradarami, wzajemne ostrzeganie kierowców, działa z Apple CarPlay. Program bezpłatny.