- W razie wątpliwości co do kosztów i transmisji danych, warto mieć w telefonie aplikację z mapami zapisanymi w pamięci urządzenia
- By uniknąć wysokiego rachunku, lepiej wyłączyć opcję roamingu i transmisji danych na terenie Polski w obszarach przygranicznych na wschodzie
- Aplikacje nawigacyjne z telefonu można wyświetlić na ekranie samochodowego radia multimedialnego
Oto niezbędnik każdego kierowcy – smartfon z kompletem praktycznych aplikacji. Najbardziej oczywistym programem wydaje się nawigacja, z której możemy skorzystać nie tylko w kraju, ale także za granicą. Nie jest przy tym tajemnicą, że współczesne aplikacje w telefonach radzą sobie lepiej od tradycyjnego fabrycznie zamontowanego radia z nawigacją. Można bowiem liczyć na nowsze mapy (zwykle też znacznie tańsze w aktualizacji), lepszy serwis informacji o utrudnieniach w ruchu drogowym czy skuteczniejsze omijanie korków.
Aplikacje nawigacyjne z telefonu można też wyświetlić na ekranie samochodowego radia multimedialnego. Jest to możliwe dzięki funkcji Android Auto (działa z Google i Waze) i CarPlay (działa m.in. z Apple Maps, AutoMapą, Google Maps, NaviExpert, Sygic, TomTom, Waze czy Yanosik). Wystarczy, że mamy odpowiednie radio i telefon. Sterowanie odbywa się poprzez ekran dotykowy w aucie lub fabrycznie zamontowany kontroler.