Auto po zimie

Jeśli idzie o bezpieczeństwo, to zakładam, że nasi Czytelnicy jeździli na zimowych oponach. Teraz należy je zmienić na letnie. Przy okazji sprawdźmy, jaki mają bieżnik. Jeśli bieżnik ma mniejszą głębokość niż 2 mm, opony należy od razu wymienić. Jeśli zmieniamy całe koła, sprawdźmy, czy nie odpadły w nich ciężarki wyważające. Jeżelizmieniamy tylko opony - koniecznie należy je wyważyć.Druga ważna sprawa - układ hamulcowy. Zimą auta eksploatowane były w trudnych warunkach, na ulicach zalegało błoto z solą. Ta mieszanka mogła uszkodzić elementy układu hamulcowego. Należy to sprawdzić. Nie wszystko uda się zrobić samemu, nie każdy ma dostęp do kanału czy najazdu dla samochodu, dlatego radziłbym, aby powierzyć te czynnościserwisowi.Przy okazji wizyty w serwisie warto zbadać płyn hamulcowy. Ma on bowiem zdolność  wchłaniania wody, przezco pogarsza się jego jakość i obniża temperatura wrzenia. Taki płyn może się zagotować, a wtedy hamulce przestaną działać.Trzecia sprawa związana z bezpieczeństwem - amortyzatory.Zużywają się one stopniowo, dlatego kierowca nie zawsze zauważy, kiedy już nie tłumią skutecznie drgań. A niesprawne amortyzatory to złe prowadzenie auta, wydłużenie drogi hamowania. Szczególniedotyczy to nowoczesnych aut z układem antypoślizgowym ABS. Amortyzatory możemy sami sprawdzić, naciskając mocno nadkole i obserwując, ile razy auto wahnie się. Maksimum to 2-3 wychylenia. Jeśli pojazd buja się więcej razy, amortyzator jest zużyty i nadaje się do wymiany. Można oczywiście sprawdzić amortyzatory w warsztacie (tę metodę polecam) na specjalnym urządzeniu, które możliwia wydruk stopnia zużycia amortyzatorów.Z bezpieczeństwem wiąże się się też stan reflektorów i piór wycieraczek. Tu każdy kierowca może sam sprawdzić, czy są w dobrym stanie. - Po zimie na karoserii auta może pojawić się rdza i odpryski lakieru. Co z tym robić?- Należy jak najszybciej zabezpieczyć te miejsca. Wcześniej trzeba auto umyć i dokładnie je obejrzeć - w garażu przy mocnym świetle lub na dworze w słońcu. Tam, gdzie lakier odpadł, trzeba zrobić zaprawki. Jeśli pojawiła się rdza, należy oczyścić z niej to miejsce i też zrobić zaprawkę.Jeśli tego nie zrobimy, za kilka miesięcy w karoserii naszego auta może pojawić się perforacja, czyli dziura na wylot.Zachęcam także do zrobienia porządków wewnątrz auta, szczególnie do osuszenia dywaników i wykładzin w kabinie i w bagażniku. Zapobiegnie to zaparowaniu szyb od wewnątrz.