Logo

Bezpieczny odstęp

Robert Rybicki
Robert Rybicki

Jeśli ją zostawimy, to raz po raz będziemy wyprzedzani, po czym kolejne auta znajdą się tuż przed nami. Jaki zatem odstęp powinniśmy zachować od poprzedzającego pojazdu? Scharakteryzujmy czynniki wpływające na bezpieczeństwo. Przede wszystkim liczy się czas naszej reakcji psychicznej i fizycznej, gdyż wyznacza on zwłokę - po włączeniu się w pojeździe z przodu świateł "Stop" - nim przystąpimy do ograniczania prędkości samochodu, którym kierujemy.Przeciętny czas reakcji kierowcy oceniany jest na blisko 1 sekundę, ale indywidualne różnice bywają tu bardzo duże. Wystarczy, że zaabsorbuje nas rozmowa z pasażerem, przestrajanie radia czy zapalanie papierosa, a na pewno zareagujemy znacznie później. Stąd ważny wniosek. Jeśli prowadzimy samochód w zwartej kolumnie pojazdów i odległości między nimi są małe, to nie możemy sobie pozwolić na rozproszenie uwagi. Spowolnienie reakcji bywa też naturalne po obfitym posiłku oraz gdy jesteśmy zmęczeni lub senni. Jeśli przyjmiemy, iż czas reakcji wynosi średnio 1 sekundę, to łatwo już określimy minimalny odstęp między autami zapewniający bezpieczeństwo. Będzie on mianowicie odpowiadał temu odcinkowi drogi, jaki przejedziemy w tym czasie przy danej, konkretnej prędkości. Na przykład przy szybkości 70 km/h ta odległość nie może być mniejsza niż 20 metrów. Uwaga jednak. Takie założenie możemy przyjąć jedynie wówczas, jeśli skuteczność hamulców (także jakość opon itd.) w naszym samochodzie jest nie gorsza niż w tym, który nas poprzedza. O ile więc użytkujemy pojazd starszej generacji, już wysłużony, to od nowoczesnych limuzyn powinniśmy zachowywać odstęp rozsądnie powiększony.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu