Im popularniejszy sprzęt, tym korzystniejszy jest wizerunek producenta, co również przekłada się na sprzedaż kosztownych urządzeń. Warto zatem mieć w swojej kolekcji model, który poprawi wizerunek firmy i pomoże zwrócić uwagę klientów. O lukratywny rynek walczy także Kenwood, który od kilku lat pozostaje w cieniu rywalizacji wielkiej trójki: Alpine'a, Clariona i Pioneera. Czy nowe konstrukcje na sezon 2003 pomogą poprawić pozycję na ekskluzywnym rynku. Nowy reprezentacyjny model KDC-PSW9524 sprawia wrażenie, że stanowi wyzwanie dla Pioneera. Kenwood zainwestował w wygląd i nowoczesny wyświetlacz z charakterystycznymi gadżetami oraz podobnie jak Pioneer w technikę organicznych ekranów typu OEL. Japońscy konstruktorzy nie pogardzili także solidną techniką. Jak na reprezentacyjną konstrukcję przystało, nie szczędzono środków na układy korekcji dźwięku, by można było jak najłatwiej i jak najlepiej dostosować brzmienie do indywidualnych wymagań. Użytkownika ma w tym wspomagać system SRS, zapewniający ciekawe wrażenia dźwiękowe, oraz Q Expert o bardzo dużych możliwościach korekcji. Dodatkowo na jakość dźwięku duży wpływ ma przedwzmacniacz z trzema parami wyjść o bardzo wysokim poziomie napięcia (5 W), który lepiej chroni sygnał audio przed zakłóceniami instalacji elektrycznej auta. Sprzęt może samodzielnie zasilać głośniki w samochodzie. Konstruktorzy Kenwooda zastosowali wzmacniacz o mocy 4x50 W, co powinno wystarczyć dla przeciętnych systemów wielodrożnych.
Dla wybrednych?
Rynek luksusowych radioodtwarzaczy to nie lada gratka dla producentów samochodowego audio. Prestiżowe konstrukcje są chętnie wykorzystywane podczas zawodów o najlepszą jakość dźwięku w aucie.