Atut to świetne sterowanie głosem. Do nowych aut z grupy PSA (Citroën i Peugeot) można zamówić nawigację RT3 wraz z mapą Polski firmy Navteq. Pierwsza mapa niestety nie imponuje. Zawiera zaledwie szczegółowy plan Warszawy i główne drogi w Polsce. Plany pozostałych miast sprowadzają się do głównych dróg przelotowych. Podróżowanie po całym kraju i kierowanie się jedynie wskazaniami nawigacji są zatem dość kłopotliwe - lepiej znać drogę. Obecna mapa przyda się zatem jedynie w Warszawie. Nie warto ufać jej bezgranicznie, bo ma sporo błędów. Zdarzają się np. polecenia skrętu w miejscach, gdzie jest toniemożliwe, np. z powodu znaku zakazu skrętu. System RT3 w Citroënie C4 i Peugeocie 207 wyróżnia bardzo charakterystyczna funkcja wskazywania zalecanego manewru, która może niedoświadczonego kierowcę wprowadzić w błąd. Podczas postoju auta przy skomplikowanym skrzyżowaniu na wyświetlaczu ukazuje się powiększony schemat kolejnego skrzyżowania, na którym trzeba wykonać manewr. Warto zatem wsłuchiwać się w niezbyt wyraźne komendy głosowe, a dopiero potem spoglądać na wyświetlacz. Nawigacja jest bardzo komfortowa w obsłudze dzięki sterowaniu głosem. W trakcie jazdy nie trzeba sięgać do pilota żeby zmienić źródło dźwięku lub słuchać innej stacji radiowej. Do pamięci można wpisać dowolny cel (np. dom) i wywołać głosowo, aby urządzenie wytyczyło trasę do celu. Jakość działania zależy w dużej mierze od wyraźnego mówienia. W C4 niekiedy trzeba było powtarzać komendę. Konkurenci mogą jednak pozazdrościć.
GPS w serii
Fabryczna nawigacja satelitarna to jedno z najwygodniejszych, ale i kosztownych rozwiązań. Sprzęt wbudowany na stałe jest miły w obsłudze i poręczny, a także mało atrakcyjny dla złodzieja.
