- Bez względu na to, jakim autem będziemy podróżować, wystarczy zachować nieco umiaru i racjonalnie wykorzystać dostępną przestrzeń
- Do największych walizek pakujmy jak najlżejsze rzeczy. Łatwiej będzie nie tylko włożyć je do auta, ale także wnieść do miejsca naszego pobytu
- Wśród drobnych akcesoriów bezcenne mogą się okazać także zwykłe torebki foliowe – ułatwią utrzymanie wnętrza w czystości
Wydawać by się mogło, że rozmiar ma znaczenie. W teorii im większe auto, tym łatwiej zabrać ze sobą cały wakacyjny dobytek. W praktyce jednak bywa tak, że niekiedy lepiej radzą sobie podróżujący popularnym kompaktem niż rodzina wybierająca się w podróż znacznie większym SUV-em. Zwykle bowiem im większy samochód, tym po prostu zabieramy ze sobą więcej różnych rzeczy. Otwartą kwestią pozostaje przy tym, czy to wszystko, co zabraliśmy, rzeczywiście przyda nam się na wyjeździe.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Bez względu na to, jakim autem będziemy podróżować, wystarczy zachować nieco umiaru i racjonalnie wykorzystać dostępną przestrzeń. A to oznacza, że nie zawsze musimy pakować wszystko do wielkich walizek. Może się bowiem okazać, że zestaw toreb dopasowanych do danego samochodu okaże się optymalnym rozwiązaniem.
Jeśli jednak nie mamy specjalnego zestawu, a jedynie tradycyjne twarde walizki i kilka uniwersalnych miękkich toreb, to z wykorzystaniem przestrzeni w kabinie także nie powinno być problemu. Wystarczy pamiętać o zachowaniu kilku kluczowych zasad.
- Największe i najcięższe bagaże umieszczamy jak najniżej w bagażniku.
- Do największych walizek pakujmy jak najlżejsze rzeczy. Łatwiej będzie nie tylko włożyć je do auta, ale także wnieść do miejsca naszego pobytu.
- Przestrzeń przy nadkolach najlepiej wypełnić miękkimi torbami, by łatwiej dopasować do danego miejsca.
- Walizki dobrze jest układać jedna obok drugiej, niż zakładać jedna na drugą. Unikniemy m.in. porysowania tworzywa.
- Po zapakowaniu największych walizek warto odchylić część kanapy, by w wolnej przestrzeni przy oparciu zmieścić mniejsze przedmioty.
- Buty i inne przedmioty, które mogą zabrudzić wnętrze walizki, można spakować w specjalne miękkie worki, które łatwo wyczyścić. Osobne worki z obuwiem łatwiej upchnąć np. przy nadkolach.
- Bagaż powinien być dobrze zamocowany, by uniknąć jego przesuwania w trakcie jazdy (można wykorzystać szyny z przegrodami czy elastyczne linki).
- Jeśli bagaż znajdzie się powyżej linii oparcia, należy go dodatkowo zabezpieczyć. Dobrym rozwiązaniem są siatki rozciągane między krawędzią oparcia a podsufitką (o ile są dostępne punkty kotwiczenia).
- Pamiętajmy o zachowaniu odstępu pomiędzy bagażem a klapą bagażnika. Zamykanie na siłę może skończyć się połamaniem tworzyw samochodu lub uszkodzeniem bagażu.
- Jeśli na tylnej kanapie przewozimy dodatkowy bagaż, lepiej go zabezpieczyć np. pasem bezpieczeństwa, by nie przemieszczał się w trakcie jazdy. Nieumocowany bagaż może się okazać w trakcie wypadku śmiertelnym zagrożeniem.
Wybierając się w wakacyjną podróż, warto pomyśleć o dodatkowych akcesoriach. Z pewnością przyda nam się termos lub kubek termiczny, w którym możemy trzymać nie tylko gorące, ale i schłodzone napoje lub wodę. Na liście dodatków można uwzględnić także koc, którym przykryjemy śpiących pasażerów (nie tylko dzieci), co ma spore znaczenie także w trakcie upałów, gdy korzystamy z klimatyzacji. Wśród drobnych akcesoriów bezcenne mogą się okazać także zwykłe torebki foliowe, gdy w razie objawów nudności nie musimy gorączkowo poszukiwać miejsca do najbliższego bezpiecznego postoju. A im mniejsze dzieci, tym bardziej przydatna staje się dodatkowa osłona z licznymi kieszeniami na drobiazgi, mocowana do oparcia przedniego fotela.
Nie sposób zapomnieć o czymś jeszcze. Jeśli swoim SUV-em planujecie przewieźć rowery na dachu, to może przydać się… składana drabinka. Przy zakładaniu i zdejmowaniu rowerów z wyższego auta bezcenna będzie pomoc także drugiej osoby.
W pakowanie samochodu warto zaangażować dzieci. Przy odrobinie wprawy może to być dla nich świetna zabawa.
Bez względu na to jakim autem będziemy podróżować, wystarczy zachować nieco umiaru i racjonalnie wykorzystać dostępną przestrzeń.
Największe i najcięższe bagaże umieszczamy jak najniżej w bagażniku. Przestrzeń przy nadkolach najlepiej wypełnić miękkimi torbami, by łatwiej dopasować do danego miejsca.
Na liście dodatków można uwzględnić także koc, którym przykryjemy śpiących pasażerów (nie tylko dzieci). Może być przydatny także w trakcie upałów, gdy korzystamy z klimatyzacji.
Wybierając się w wakacyjną podróż warto pomyśleć o dodatkowych akcesoriach. Z pewnością przyda się termos lub kubek termiczny, w którym możemy trzymać nie tylko gorące, ale i schłodzone napoje czy wodę.
Taki gawałek gumy to ważna rzecz w przypadku bagażnika dachowego. Wciśnięty w tzw. rowek T na belce bagażnika zmniejsza poziom hałasu podczas jazdy.
Zaczynamy od największych walizek.
Walizki lepiej układać jedna obok drugiej niż zakładać jedną na drugą. Unikniemy m.in. porysowania tworzywa.
Montaż rowerów możemy zostawić na sam koniec. Im wyższe auto, tym bardziej przyda się pomoc drugiej osoby. Pamiętajmy o sprawdzeniu mocowań roweru, czyli pasków na obręcze i obejmy na ramę. Dla pewności - zamki w bagażniku rowerowym można zablokować kluczykiem.
Przy zakładaniu i zdejmowaniu rowerów z wyższego auta bezcenna będzie pomoc także drugiej osoby. Niekiedy przyda się składana drabinka.