Za mało basu - co należy sprawdzić?
- wielkość głośników,
- czy oba głośniki w drzwiach/półce działają,
- czy bieguny głośników zostały właściwie podłączone (+ i -),
- czy głośniki są zamocowane stabilnie,
- czy komory posiadają wygłuszenie,
- jakość przewodu jakim podłączono radio,
- czy nie potrzebujemy dodatkowego wzmacniacza.
Większość producentów zapewnia miejsca pod głośniki o średnicy 16 cm, to optymalna wielkość w przypadku montażu w drzwiach. Jeśli otwory są mniejsze lub ich nie ma warto je przerobić/wyciąć podwspomniany wymiar, takie zdanie najlepiej wykona doświadczony warsztat.Wielkość głośników do tylnej półki zależy od naszych oczekiwań, najpopularniejsze to owalne o wymiarze 6 x 9 ale najlepiej zastosować te przewidziane przez producenta. My proponujemy zrezygnować z nich, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na zakupu lepszych głośników na przód.Sprawdzenie działania głośników będzie jedną z prostszych czynności. Nachylamy się do miejsca ich mocowania i słuchamy. Jeśli nie działają to sprawdzamy podłączenie, czy jedna z wtyczek przy radiu bądź głośniku nie wypadła, a następnie kabel - czy nie został przerwany. Głośniki testujemy baterią po połączeniu jej na chwilę jego membrana wychyli się. W taki sposób możemy odnaleźć bieguny dodatni i ujemny przetwornika. Po przyłożeniu plusa baterii do bieguna dodatniego membrana wychyli się do przodu (patrząc na tył głośnika odsunie się od kosza). Jak rozpoznać dodatni przewód- będzie na nim pasek (warto jeszcze zerknąć do instrukcji obsługi).Stabilność mocowania głośników i szczelność ich komory to klucz do sukcesu. Do tego dodajmy możliwość „oddychania głośnika”, czyli swobodnego przepływu pomiędzy przednią częścią membrany (jest zazwyczaj zapewniony) oraz tylną częścią. Kosz głośnika musi dobrze przylegać do jego miejsca mocowania, nie może się ruszać, a pomiędzy nim a głośnikiem nie powinno być przelotów. Dużo punktów instalujących sprzęt car audio może nam zaoferować dorobienie pierścienia stabilizującego ze stali, dzięki niemu uzyskamy pewne i solidne mocowanie. Przepływ powietrza z tyłu głośnika, często jest blokowany przez plastikową/foliową osłonę zabezpieczająca przed wodą lub profil blaszany, który osłania elementy narażone na wodę. W wielu autach warto podciąć/wygiąć blachę tak by kosz nie był nią przysłonięty. Głośniki uzyskają wtedy pełnie swoich możliwości. Nowy daszek zabezpieczający przed wodą możemy wykonać np. z maty bitumicznej. Pamiętajmy przy wsadzaniu głośników na miejsce, by przewód nie był skierowany do góry, a opadał na dół, a następnie szedł do góry. W przeciwnym wypadku stworzymy świetny spływ wody wprost na nasz przetwornik średnio-niskotonowy.Gdy głośniki są zamocowane w tylnej półce najlepiej oddać ją do usztywnienia, lub wymienić na płytę MDF. Półka ponadto powinna być podbita gąbką akustyczną, a jej boczne części i mocowania wzmocnione. Gdy jest to stalowa przegroda w samochodzie typu sedan głośniki powinny być zamocowane za pomocą stalowych pierścieni, a sama przegroda oklejonamatą bitumiczną, a następnie gąbką akustyczną, warto ją przykleić do wszystkich powierzchni stalowych bagażnika.Jeśli rozwiązaliśmy problem stabilnego mocowania, możemy przystąpić do wygłuszenie komór drzwi. Jak to zrobić? Kupujemy maty bitumiczne, pozwalają one na łatwe dopasowanie ich kształtu do powierzchni oraz są samoprzylepne. Najważniejszym miejscem jest obszar za głośnikiem – wyklejamy go, dodatkowo możemy przykleić kilka płatów maty na pozostałej części drzwi. By stworzyć idealną komorę oklejamy również zewnętrzna część (tą do której przyczepiamy, panele drzwiowe). Przed tym warto przesmarować wszystkie elementy ruchome (zamki), ponieważ dostanie się do nich w okresie zimowym będzie utrudnione. By dotrzeć do wnętrza drzwi będziemy musieli zniszczyć część mat i przykleić nowe. Matami zaklejamy wszystkie otwory konstrukcyjne drzwi. Ekstremaliści i miłośnicy wysokiej jakości dźwięku powinni także okleić panel mocowany do drzwi (przed przystąpieniem do tej operacji sprawdźmy, czy okleina nie będzie za gruba, a w konsekwencji uniemożliwi montażu tapicerki.Jeśli przewód, którym podłączono radio jest za cienki, lub ma niewłaściwe podłączenie basy przy większej głośności mogą charczeć, a innym tego symptomem będzie przygasanie podświetlenia radioodtwarzacza.Charczenie przy większej głośność może być też spowodowane za małą mocą wzmacniacza naszego radia. Zazwyczaj ma to miejsce w przypadku starszych modeli jednostek centralnych. Gdy radioodtwarzacz ma oznaczenie mosfet ten problem raczej nie będzie dotyczył naszego sprzętu. Mosfet tak oznaczane są wydajniejsze tranzystory dostarczające więcej mocy i gwarantujące stabilniejszą pracę. Pamiętajmy realna moc radia RMS ma w większości przypadków 17 wattów. Używając końcówki mocy radioodtwarzacza przy głośnikach, których moc RMS przekracza wartość 45 watt może być problemem. W takim wypadku warto dokupić zewnętrzny wzmacniacz przy jego wyborzepomoże nam sprzedawca w profesjonalnym punkcie car audio.Właściwe zamocowanie głośników i stworzenie komór rezonansowych sprawi, że każdy użytkownik będzie w szoku z ilości niskich tonów jaką wytworzą jego głośniki. Wygłuszenie drzwi przy samodzielnym montażu to niewielki koszt. Pamiętajmy o zastosowaniu dobrych, markowych głośników (cena takich przetworników zaczynają się od około 350 zł). Dołożenie wzmacniaczapozwoli uzyskać nam dźwięk bardzo dobrej jakości o mocnym szybkim basie.