• Przy wyborze żarówek do samochodu podstawą jest kupno żarówki odpowiedniego typu – by pasowała do reflektora. To jednak nie wszystko
  • Renomowani producenci oferują różne modele żarówek – do jednego reflektora można zamontować jeden z kilku modeli żarówek tej samej marki
  • Żarówki "tuningowe", które cechują się emisją bladego albo niebieskiego światła, niekoniecznie poprawiają oświetlenie drogi. Często jest wręcz odwrotnie
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Zanim zaczniesz wybierać żarówki do auta, musisz wiedzieć, jakiego typu żarówki są zamontowane w reflektorach Twojego samochodu.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Najpopularniejsze typy żarówek do samochodu

Najpopularniejsze typy to obecnie H7 i H4, zdarzają się jednak także żarówki typu H1, HB3, HB4, H11 i inne. Jeśli mamy w reflektorach żarówki np. H7, to tylko takie żarówki da się zamontować w naszym aucie, żadne inne nie wchodzą w grę. To dlatego, że – podobnie jak żarówki używane w oświetleniu domowym – różne typy żarówek mają różne kształty, różną wielkość i, co najważniejsze, różne elementy montażowe.

Trzonek żarówki z opisem Foto: Maciej Brzeziński / Auto Świat
Trzonek żarówki z opisem

Jeśli informacji o typie żarówki nie znajdujemy na reflektorze (wytłoczony napis na kloszu bądź naklejka na obudowie), pozostaje nam wyjąć żarówkę z reflektora.

Rada dla początkujących: jeśli nie rozpoznajecie typu żarówki po jej kształcie, szukajcie informacji wytłoczonej na cokole żarówki.

Wiele danych na opakowaniach - najważniejsze informacje

Praktycznie każdy typ żarówki oferowany jest przez każdego renomowanego producenta w kilku wersjach. Do tego dochodzi niezliczona liczba modeli egzotycznych marek, w tym przeróżnych modeli tuningowych z krzykliwymi napisami na opakowaniach podkreślającymi ich nierzadko wątpliwe zalety. W praktyce racjonalny i przewidywalny wybór jest możliwy jedynie w przypadku żarówek renomowanych producentów. Niemniej warto poznać podstawowe parametry żarówek, o których informują ich producenci na opakowaniach – choćby po to, aby wiedzieć, co kupujemy. No i aby uodpornić się na niektóre nieuprawnione sugestie o przewadze jednego produktu nad drugim.

  • Liczba K – parametr podający temperaturę barwową światła w Kelvinach, np. 3000 K, 4200 K, 5800 K itp. Po ludzku: chodzi o kolor światła. Im wyższa liczba, tym światło bardziej "niebieskie". Temperatura barwowa na poziomie ok. 2700 K oznacza typowe, żółtawe światło żarówki, 4200 K to już światło odbierane jako białe, powyżej 5500 K to światło odbierane przez większość ludzi jako niebieskie, typowe dla lamp ksenonowych albo niektórych świateł LED. Nie ma nic złego w chłodnej barwie światła, ma ono nawet pewne zalety, niemniej w przypadku żarówek oznacza to jednocześnie daleko idące kompromisy – o tym dalej. Nie jest w każdym razie tak, że "im więcej Kelvinów, tym lepiej".
  • Żywotność żarówki podawana w godzinach pracy (np. 600 h) to ważny parametr, jednak podaną wartość należy domyślnie dzielić przez dwa. To dlatego, że pomiar trwałości żarówek na potrzeby homologacji odbywa się przy napięciu 13,2 V, a w samochodzie napięcie w instalacji sięga – w zależności od auta – nawet 14,4 V. Przyjmuje się, że wzrost napięcia o 5 proc. skraca żywotność żarówki o połowę, a zatem jeśli mamy w instalacji auta napięcie 13,9 proc., to z 600 godzin pozostaje nam 300. Gdy rzeczywiste napięcie w instalacji auta wynosi 14,4 V, trwałość żarówki z 600 godzin spada do ok. 150.
  • Moc żarówki jest stała i w przypadku większości modeli wynosi 55W (w przypadku dwużarnikowej żarówki H4 jest to 60/55W). Jeśli żarówka ma moc wyższą od standardowej, nie należy jej kupować do codziennego użytku! To dlatego, że większość pobranej energii żarówka zamienia w ciepło, a nadmiar ciepła roztapia elementy reflektora, wypala dziury w odbłyśnikach, które od lat są produkowane z tworzyw sztucznych.
  • Nawet plus 100 proc. światła (a bywa, że i "plus 200 proc. światła na drodze) to nie tylko chwyt marketingowy zachwalający żarówki o zwiększonych osiągach: rzeczywiście niektóre żarówki z racji swojej konstrukcji poprawiają oświetlenie samochodów. Jest jednak kilka, "ale".

Szeroki wybór, ale czego naprawdę potrzebujemy?

Jak wybrać najlepsze żarówki do auta? To zależy, na czym polega nasz problem! Czy kłopot polega na słabym oświetleniu, czy np. na tym, że żarówki w naszym aucie przepalają się co kilka tygodni. A może ktoś ma ochotę na "ksenon look"? Oto najczęściej występujące w sprzedaży rodzaje żarówek samochodowych oraz ich cechy, zalety i wady.

Żarówki standardowe – najlepszy stosunek jakości do ceny

Żarówka standardowa Foto: materiały producenta
Żarówka standardowa

Zwykła żarówka dobrej marki zapewnia najlepszy stosunek jakości do ceny. Ma bezbarwną bańkę, standardową moc, wytwarza lekko żółtawe albo ciepło-białe światło. W takie "zwykłe" żarówki renomowanych producentów, właściwie bez wyjątku, wyposażane są nowe samochody z reflektorami żarówkowymi. Ponieważ zwykła żarówka dobrego producenta kosztuje zaledwie kilka-kilkanaście zł, eksperymentowanie z podobnymi żarówkami "no-name" oferowanymi w sklepach tuningowych czy dyskontach absolutnie nia ma sensu. Nie będzie lepiej, może być tylko gorzej.

Żarówki niebieskie – "nowszy" wygląd samochodu, ale...

Żarówki "no-name" z ciemnoniebieskim filtrem – zapomnij o dobrym oświetleniu! Foto: Maciej Brzeziński / Auto Świat
Żarówki "no-name" z ciemnoniebieskim filtrem – zapomnij o dobrym oświetleniu!

Zimno-białe czy wręcz odbierane jako niebieskie światło może być wytwarzane za pomocą żarówki tylko w jeden sposób: jej bańkę trzeba pokryć niebieskim filtrem lub wyprodukować z zabarwionego na niebiesko szkła kwarcowego. Żarówka z niebieskim filtrem może dawać światło o barwie 4200 K lub nawet (częściej w przypadku producentów "no-name") 5000K i więcej. Niestety, są skutki uboczne – być może dlatego barwa markowych żarówek z homologacją rzadko jest wyższa niż 4200 K. Otóż niebieski filtr zatrzymuje światło i w efekcie na drodze jest go mniej. Podniesienie mocy żarówek to jeden ze sposobów na obejście tego problemu, ale wtedy żarówka nie może mieć homologacji, a jej użycie grozi stopieniem elementów reflektora. Renomowani producenci stosują więc cieńsze żarniki, które przy zbliżonej mocy do zwykłych, wytwarzają więcej światła, aby ostatecznie bladego światła na drodze było tyle samo co ciepłego światła emitowanego przez zwykłą żarówkę. Skutek uboczny to jednak niższa trwałość żarnika. Stosuje się zatem nieco trwalsze materiały, jednak w efekcie dobra żarówka dająca chłodne światło jest sporo droższa od zwykłej, a i tak nieco mniej trwała. Jeśli zaś chodzi o tuningowe żarówki z ciemnoniebieską bańką dające światło "ksenonowe" o temperaturze 5000 K i wyższej, to – niemal bez wyjątku – są to żarówki albo bez homologacji, albo technicznie złe. Tylko markowe żarówki z lekko niebieskim filtrem "dają radę", jednak nie ma nic za darmo.

Żarówki wzmocnione – plus 150 proc. i więcej światła

Żarówka H7 z częściowym filtrem Foto: Maciej Brzeziński / Auto Świat
Żarówka H7 z częściowym filtrem

Oto najbardziej interesujący wielu kierowców produkt "żarówkowy". Te żarówki mają poprawiać jakość oświetlenia drogi. Tyle że nie jest to proste: otóż całkowita emisja światła żarówki samochodowej jest ściśle określona przepisami, a dopuszczalne odchyłki od normy to tylko plus/minus 10 proc. Skąd więc "nawet o 200 proc. więcej światła na drodze"? Trik polega na tym, że żarówki typu "plus" mają cieńszy żarnik i zmodyfikowany gaz w bańce, dzięki czemu żarnik świeci jaśniej niż w zwykłej żarówce, produkuje on sporo więcej światła. Aby utrzymać całkowitą emisję światła żarówki w normie, producenci stosują częściowe filtry: w toku licznych testów sprawdzają, którą część bańki żarówki można bezkarnie (bez negatywnych konsekwencji dla oświetlenia drogi) zasłonić, i tę część bańki zamalowują na niebiesko. Pozostała, zwykle środkowa część bańki emituje dużo "skondensowanego" światła i jeśli tylko reflektorom naszego auta taki układ pasuje, cieszymy się większą ilością światła na drodze.

Jak łato się domyślić, w przypadku jednego samochodu wynik będzie zbliżony do maksymalnego (plus 200 proc. światła na drodze), a w innym oświetlenie będzie tylko minimalnie lepsze.

Wady tego rozwiązania to: niższa trwałość żarówek oraz ich wyraźnie wyższe ceny

Żarówki "eko", czyli wyższa trwałość w rozsądnej cenie

W sprzedaży są też żarówki o zwiększonej trwałości, których konstrukcja – najogólniej rzecz ujmując – jest przeciwieństwem żarówek zapewniających lepsze oświetlenie: nieco grubszy żarnik osiągający niższe temperatury, większa bańka... To żarówki dość specyficzne, optymalne w samochodach, w których napięcie sięga dopuszczalnego limitu ok. 14,5 V, co skutkuje dobrym świeceniem żarówek, ale okupionym ich fatalnie niską trwałością. Istotnie, żarówki typu "lifetime x 4" są rozwiązaniem na przepalające się żarówki. Jednak jeśli tego problemu w aucie nie mamy, kupowanie takich żarówek nie ma sensu – lepsze będą choćby standardowe.

Zmieniłeś żarówki? Ustaw światła!

Ustawienie świateł Foto: Auto Świat
Ustawienie świateł

Zmiana żarówek, zwłaszcza zmiana ze zwykłych na "wzmocnione" powinna wiązać się ze starannym ustawieniem świateł w samochodzie. Dopiero po montażu dobrych żarówek i ustawieniu świateł w taki sposób, aby mieć najwyższy możliwy zasięg bez oślepiania innych, uzyskujemy pewność, że wyciągnęliśmy z reflektorów naszego samochodu najlepsze, co jest możliwe.