Październik to ostatni moment, by skutecznie zabezpieczyć karoserię naszego samochodu przed zimą. Po pierwsze dlatego, że wielu kosmetyków nie można używać w niższych temperaturach, a po drugie dlatego, że już za chwilę służby drogowe zaczną używać soli, która będzie dostawać się we wszystkie zakamarki samochodu. Aby praca nie poszła na marne, warto przebrnąć przez każdy etap zabezpieczania lakieru według ścisłych zaleceń producentów kosmetyków do samochodów.

Umycie samochodu

Zabezpieczenie lakieru bezwzględnie powinniśmy zacząć od jego dokładnego wyczyszczenia. Możemy skorzystać z myjni automatycznych lub ręcznych, ale musimy mieć świadomość, że to nie wystarczy. Jeśli mamy taką możliwość, to warto umyć auto dużą, miękką gąbką i szamponem. Za duże opakowanie szamponu zapłacimy ponad 100 zł, a gąbka to wydatek maksymalnie kilkunastu złotych. Takie ręczne mycie pozwoli zapoznać się ze stanem karoserii i wszystkimi ubytkami, a może nawet rdzą. Uszkodzone miejsca warto przed zabezpieczeniem naprawić. Usunięcie rdzy lub wgniotek powinniśmy zlecić specjaliście. Do mycia wstępnego polecamy poniższe produkty: