Która nawigacja z funkcją omijania korków sprawdzi się w zatłoczonych aglomeracjach? W popołudniowych godzinach szczytu sprawdziliśmy trzy nawigatory on-line
Trzy nawigacje, które pracują w trybie on-line, czyli pobierają dane o utrudnieniach na drogach z firmowych serwerów, miały doprowadzić nas do domu szybko i sprawnie, omijając popołudniowe korki. Navigon 70 Premium Live, TomTom GO 1000 Live i NavRoad Vivo Plus z programem AutoMapa 6.8.1g oraz danymi Smart Routes stanęły w szranki.
Dwa z trzech urządzeń po kwadransie wykazały swoją bezużyteczność.Navigon i TomTom mają wbudowane moduły GSM z opłaconym abonamentem na korzystanie z usług Live. W przypadku AutoMapy wybraliśmy nawigację, którą poprzez Bluetooth (funkcja DUN)połączyliśmy z telefonem pracującym w trybie modemu. Dzięki temu AutoMapa, podobnie jak rywale, na biężąco pobierała z sieci dane o korkach.
Przed wyjazdem włączyliśmy też„komórkową” nawigację on-line NaviExpert (niemodyfikuje trasy w trakcie jazdy). Nietestowany tym razem Navi Expert zaproponował trasę, jak się później okazało, niemal taką samą jak Auto Mapa. I te dwa systemy porównamy wkrótce.
TomTom HD Traffic - Żaden z naszych kierowców nie wybrałby trasy, jaką zaproponował TomTom. Tym większa była niespodzianka, gdy okazało się, że na całej drodze zaliczyliśmy tylko jeden korek. Ale za to jaki: straciliśmy w nim tyle czasu, ile trwała cała podróż z AutoMapą! Co ciekawe, TomTom informował, że podróżujemy najlepszą trasą.
Foto: Auto Świat
Która nawigacja ominie korek? Auto Mapa kontra Navigon Traffic Live i TomTom HD Traffic
Sprzęt tylko raz podczas całej trasy poinformował, że w dalszym ciągu znajdujemy się na optymalnej trasie, co oznacza, że urządzenie na bieżąco porównywało różne drogi i szukało teoretycznie najlepszych. Niestety, jakość danych o korkach okazała się dość słaba. W przeciwnym wypadku TomTom nie poprowadziłby w wiecznie zakorkowaną aleję „Solidarności”, gdzie prawie zawsze traci się mnóstwo czasu.
Navigon Traffic Live - Navigon co kilka minut aktualizuje dane i ewentualnie koryguje zaplanowaną wcześniej trasę. Dlatego odległość do celu zmienia się skokowo: najpier jest to 10 km, a za chwilę 15,5 km. Wygląda na to, że urządzenie za wszelką cenę próbuje doprowadzić kierowcę do szybkiej trasy kosztem... stania w korkach.
Foto: Auto Świat
Która nawigacja ominie korek? Auto Mapa kontra Navigon Traffic Live i TomTom HD Traffic
Sprzęt jest dziecinnie prosty w obsłudze: włączasz, wpisujesz trasę i działa. Jak on się łączy z internetem – to już nie jest problem użytkownika. W trakcie jazdy co jakiś czas pojawia się komunikat informujący, że z powodu sytuacji drogowej trasa zostanie zmieniona. Ale dlaczego Nawigon prowadzi bez sensu (chwilami proponował nadłożenie ok. 15 km) i przez najgorsze korki? Dwója (a nie jedynka) tylko za to, że ostatecznie trafił do celu.
AutoMapa Live Drive - Polski program nokautuje rywali i prowadzi jak doświadczony taksówkarz pefekcyjnie znający miasto. Trudno się dziwić, bo AutoMapa na bieżąco przeliczała trasę: ponad 10 razy! Odbywało się to za każdym razem,gdy aplikacja co 5 minut pobierała najświeższe dane o utrudnieniach drogowych.
Foto: Auto Świat
Która nawigacja ominie korek? Auto Mapa kontra Navigon Traffic Live i TomTom HD Traffic
Program co 5 minut przelicza trasę, dzięki czemu na bieżąco ją koryguje i umożliwia optymalny przejazd. Ale jest i druga strona medalu. Podczas przeliczania trasy w wersji 6.8.1g znikają wskazówki, co tuż przed wykonaniem manewru może powodować dezorientację. Wniosek: podróżując z AutoMapą, trzeba uważniej obserwować wskazówki (producent obiecuje rozwiązanie problemu przy najbliższej aktualizacji).
PODSUMOWANIE - Gdy AutoMapa była już na mecie, Navigon miał jeszcze do przejechania 14 km (pokonał 1/4 trasy). TomTom w tym czasie przejechał 2/3 trasy i zostało mu 4,7 km do celu na Pradze w Warszawie.
Foto: Auto Świat
Która nawigacja ominie korek? Auto Mapa kontra Navigon Traffic Live i TomTom HD Traffic