Posiadaczom PF 126p i innych starszych typów silników znane są doskonale mankamenty przeniesienia napędu na wałek rozrządu za pomocą łańcucha bez naprężacza.Łańcuch, gdy nieco się już rozluźni, zwisa między kołami i źle współpracuje z uzębieniem niszcząc koła, a później kiedy jeszcze bardziej się wydłuży, zaczyna ocierać się o obudowę.Niszcząca siłaPowstałeprzy tym drobiny metalu przedostając się do oleju przyspieszają zużycie panewek i gładzi cylindrów, niekiedy niszcząc je zupełnie. Na szczęście nadmierny luz sygnalizowany jest zauważalną na wolnych obrotach zwiększonągłośnościąpracy napędu. Mamy więc możliwość wcześniejszego wychwycenia tego stanu i wymiany zawczasułańcucha.Inaczej jest w przypadku napędu paskiem. Chociaż wykonany jest on ze specjalnej gumy wzmocnionej włóknem szklanym itworzywem sztucznym, wolniej, ale także zużywa się. Temu procesowi nie towarzyszy ani zwiększony szum, ani inne charakterystyczne dźwięki.W końcu pęknieW efekcie pęknięcie wyeksploatowanego paska zaskakuje użytkownika nagłym niespodziewanym zatrzymaniem silnika. Jest to o tyle niebezpieczne,że w niektórych jednostkach napędowych dochodzi przy tym do uderzenia tłoków o uchylone zawory i w następstwie do poważnej awarii silnika. Kupując używany samochód dobrze jest od razu skontrolować stan paska i jeżeli nie jesteśmy całkowicie pewni jego trwałości, wymienić go na nowy. Dostęp do paska uzyskujemy po zdjęciu metalowej lub plastikowej osłony.Ślady pęknięcia czy rozwarstwienia materiału świadczą o jego znacznym wyeksploatowaniu, trzeba go wówczas jak najszybciej wymienić.Niekiedy dla dokładnej oceny stanu paska konieczne jest obrócenie kół rozrusznikiem (oczywiście na biegu jałowym silnika). Pasek powinien przylegać dokładniedo powierzchni koła. Jeśli stwierdzimy na nimślady zaolejenia, kwalifikuje się on do wymiany, bo olej szybko niszczy pasek. Musimy też ustalić miejsce wycieku oleju i je uszczelnić. Instrukcje obsługi zalecają wymianę paska po przejechaniu od 40 do 120 tysięcy kilometrów i to niezależnie od jego stanu. Uważa się także,że jeżeli samochód był nawet mało eksploatowany, to i tak po upływie 6 lat pasek musi być wymieniony na nowy.Coraz dłużejProducenci wprowadzają ciągle pewne udoskonalenia wydłużające czas bezawaryjnej pracy.Ford na przykład w Escortach z silnikiem Diesla na przestrzeni pięciu lat niemal co roku udoskonalałswój napęd, a BMW po serii awarii, które dotyczyły benzynowej jednostki napędowej o pojemności 1,8 litra zastosowałznowu zamiast paskałańcuch. Jak widać, mimo wyraźnego postępu w tym względzie, nie jest jeszcze definitywnie rozstrzygnięte, jaki napęd rozrządu będzie w przyszłości stosowany. Lepiej w serwisieDecydując się na wymianę paska dobrze jest upewnić się, czy producent nie wprowadził w międzyczasie jakichś zmian w konstrukcji napinaczy, kół zębatych czy mocowań. Dlatego lepiej tę operację powierzyć autoryzowanemu serwisowi. Wymiana paska tylko z pozoru wygląda na prostą. Dotyczy to zwłaszcza nowoczesnych jednostek napędowych, w których nie tylko trzeba precyzyjnie ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu, ale też synchronizować koła oraz znaki na nich i przy okazji wykonać szereg innych czynności. Czas potrzebny na wymianępaska w warunkach warsztatowych może wahać się odgodziny do blisko sześciu.Paski są tanie, ale podejmując się samodzielnejwymiany, zwłaszcza w nowoczesnych jednostkach napędowych, pamiętajmy,że ewentualny błąd montażu może nas drogo kosztować.Leszek Moszczyński
Najważniejszy pasek
W spalinowym silniku tłokowym zawory otwierane sąpoprzez system popychaczy i dźwigni zaworowych. Ich ruch wymuszony jest obrotem zazwyczaj jednego lub dwóch wałków rozrządu, a te z kolei napędzane są za pośrednictwem kół zębatych z łańcuchem,samych kół zębatych lub częściej kół i paska zębatego.