Tradycyjnym zestawom samochodowej nawigacji satelitarnej rośnie poważna konkurencja – telefony komórkowe z funkcją nawigatora GPS. Coraz więcej nowych komórek ma wbudowany odbiornik GPS i A-GPS (ten drugi do lokalizacji wykorzystuje również infrastrukturę i stacje bazowe operatora sieci komórkowej). Są to zarówno całkiem niedrogie modele, jak i zaawansowane smartfony. Do popularyzacji komórkowej nawigacji przyczyniają się nie tylko producenci sprzętu, lecz także operatorzy sieci GSM. Ci ostatni chętnie sprzedają telefony w promocjach za złotówkę, co sprawia, że nietrudno zdobyć urządzenie do nawigowania. Pozostaje tylko dobrać odpowiednie oprogramowanie.

Wybór programów do nawigacji staje się coraz większy. Część z nich dostępna jest bezpłatnie (np. Nokia Maps, TomTom Navigator w sieci Era), ale za pozostałe trzeba zapłacić nawet ponad 500 zł. Wszystko zależy od możliwości programu, jak i platformy, na jaką jest przeznaczony. Nie ma bowiem jednego, uniwersalnego oprogramowania, są różne– dostosowane do określonych systemów operacyjnych. Każdy producent forsuje własne rozwiązania, co sprawia, że trzeba uważnie dobrać software GPS, żeby uniknąć zakupu niekompatybilnego produktu.