Do czego służy technologia NFC w telefonach komórkowych i akcesoriach Bluetooth? Większość firm rozwija technologię NFC do stworzenia systemu płatności zbliżeniowych. Innymi słowy nasza komórka staje się elektronicznym portfelem. Nokia tymczasem znalazła jeszcze jedno zastosowanie dla NFC: ułatwienie parowania akcesoriów z telefonem. Na czym to polega?
NFC: łatwe parowanieWystarczy tylko zbliżyć słuchawkę NFC do kompatybilnego telefonu (też z NFC) na jak najmniejszą odległość (kilka cm), by nastąpiło automatyczne wykrycie urządzeń. Na wyświetlaczu telefonu pojawi się wówczas pytanie o zaakceptowanie połączenia z akcesorium. I tyle: po zatwierdzeniu sprzęt jest już sparowany i słuchawka gotowa do użycia.
W porównaniu z tradycyjnym parowaniem NFC to znaczne uproszczenie i przyśpieszenie procedury. Nie trzeba już wyszukiwać urządzeń (co nie zawsze jest skuteczne) a następnie wpisywać kodu. Są jednak pewne ograniczenia. Póki co akcesoria Bluetooth są kompatybilne tylko z produktami tej samej firmy. Prędzej, czy później powinno się to jednak zmienić.
NFC: są też ograniczeniaAby zatem skorzystać z NFC w słuchawce BH-310 trzeba używać kompatybilnego telefonu tej samej marki. Może to być np. Nokia C7 albo 701. Mogą to być jednocześnie dwa telefony, gdyż słuchawka jest wyposażona w technologię Multipoint. Powinna także długo służyć bez potrzeby ładowania i jednocześnie przyczynić się do oszczędzania energii w baterii telefonu. Dzięki pomysłowemu rozwiązaniu AlwaysReady, słuchawka pozostawiona w etui jest rozłączona z telefonem, co przyczynia się do zmniejszenia poboru energii. W chwili gdy zadzwoni telefon, wystarczy tylko wyjąć słuchawkę z etui i włożyć do ucha: w tym samym czasie nastąpi błyskawiczne połączenie obu urządzeń i automatyczne odebranie nadchodzącego połączenia. Dzięki temu rozwiązaniu udało się uzyskać świetny wynik pracy w trybie czuwania: do 3 miesięcy.
Zestaw Nokia BH-310 jest już dostępny w sklepach. Słuchawka oferowana jest w dwóch kolorach: białym i czarnym. Sugerowana cena wynosi 149 zł, co oznacza, że zapewne realna cena transakcji szybko spadnie w sklepach internetowych.