Rzecz w tym, iż nazbyt wolno poruszający się pojazd stwarza na drodze wiele różnych zagrożeń, ogranicza sprawność ruchu, czyli - krótko mówiąc - jest niebezpieczny. Z drugiej jednak strony faktem jest, że znaczna liczba nieszczęśliwych zdarzeń nadrogach w różnym stopniu bywa następstwem nadmiernej prędkości jazdy. Jak należy w praktyce interpretować pojęcie "prędkości nadmiernej"? Zwykle odnosi się ono do ograniczeń formalnych, sprecyzowanych w Prawie o ruchu drogowym bądź wynikających z treści znaków. Przestrzeganie tych ograniczeń na pewno jest potrzebne i ważne, ale nie wyczerpuje problemu optymalnej prędkości. Ta bowiem tak naprawdę zależy od wielu okoliczności, które przy ustalaniu prędkości jazdy w konkretnej sytuacji powinien uwzględniać rozważny kierowca. Przeanalizujmy więc najważniejsze z tych czynników. Po pierwsze, liczy się kondycja psychiczna i fizyczna kierowcy. To, czy jesteśmy wypoczęci, cieszymy się dobrym samopoczuciem i możemy liczyć, że w razie zaskoczenia niekorzystną sytuacją w ruchu refleks nas nie zawiedzie. Jakiekolwiek negatywne oceny przemawiają za tym, aby ograniczać prędkość. Ogromne znaczenie przy rozsądnym dobieraniu prędkości mają panujące warunki atmosferyczne. Niekorzystne, np. deszcz, zwłaszcza gdy dodatkowo powodują ograniczenie widoczności, to również wskazówka do wolniejszej jazdy. Rzeźba terenu, stan drogi oraz natężenie ruchu (także pieszych na jezdni i w jej pobliżu) to kolejne czynniki, bardzo istotne przy podjęciu decyzji, z jaką szybkością podróżować. I wreszcie liczy się rodzaj i stan techniczny auta, które prowadzimy, oraz to, co lub kogo nim wieziemy. Np. kiedy pasażerami są dzieci, warto podróżować nieco wolniej. Prędkość samochodu powinna być taka, abyśmy w pełni nad nim panowali i w porę mogli zapobiec niebezpieczeństwom możliwym do przewidzenia.
Optymalna prędkość
Na początek stwierdzenie, które rzadko bywa upowszechniane. Otóż przepisy nakazują kierowcy jechać z taką prędkością, aby nie utrudniać jazdy innym kierującym.