Możemy poczuć się jak mistrzowie tamtych lat: Rudolf Caraciolla, Bernd Rosemeyer. Do wyboru mamy aż 15 samochodów - pośród nich znajdziemy Mercedesa Benza 154, Auto Uniona wersji C oraz doskonałą Alfę Romeo Bimotore. Ścigać będziemy się na dziewięciu torach, między innymi na włoskiej Monzy, niemieckim Avus, brytyjskim Donington. Brakuje za to wyścigu w Monaco, które przyjmowało najszybszych kierowców świata już długo przed wojną - to duża wada tej gry. Jakość grafiki jest jak na dzisiejsze standardy przeciętna, daleko jej do tej znanej z Rally Championship. Płynność jej wyświetlania jest co najwyżej zadowalająca. Nie spodobało nam się również samo prowadzenie samochodu. Na archiwalnych filmach widać, że wyścigówki w tamtych czasach bardzo często wpadały w poślizgi. W Spirit of Speed auta trzymają się drogi jakby były przyklejone, prawie w ogóle się nie ślizgają. Dystrybutor: CD Projekt, WarszawaWymagania sprzętowe: PII 200, 32 MB, akcelerator 3D
Spirit of Speed 1937
Przygotowana przez programistów Microprose gra Spirit of Speed 1937 to symulator wyścigów Grand Prix z zamierzchłych jak na automobilizm czasów, bo z roku 1937. Zasiadamy więc za kierownicą takich lekko już archaicznych wyścigówek i próbujemy zdobyć tytuł mistrza świata.
