Zbliżająca się zima to jeszcze nie powód, żeby odstawiać samochód do garażu, trzeba go jednak odpowiednio przygotować do jazdy w trudniejszych warunkach.

Zacznijmy od układu chłodzenia. Większość kierowców i tak przez cały rok stosuje płyny o odpowiednio niskiej temperaturze zamarzania, ale przed zimą należy sprawdzić, czy preparat nadal zachowuje odpowiednie parametry. Często, np. na skutek dolewek, jakość płynu spada. Trwałość chłodziwa wynosi przy tym od dwóch do pięciu lat.