• Niewielki powerbank, jaki można kupić za rozsądne pieniądze, pomoże uruchomić samochód z rozładowanym akumulatorem
  • Na co dzień taki powerbank przyda się jako rezerwowe źródło energii

Powerbank rozruchowy czy też, jak kto woli, jump starter albo booster z funkcją powerbanka to urządzenie przydatne nie tylko zimą i nie tylko do uruchamiania samochodu, w którym rozładował się akumulator. Za pomocą średniej wielkości powerbanka rozruchowego można naładować telefon lub inne małe urządzenie akumulatorowe, większy powerbank pozwoli przez kilka godzin zasilać np. laptopa. Podstawą sukcesu – abyśmy byli zadowoleni z zakupu – jest dobranie powerbanka (jump startera) odpowiedniego do naszych potrzeb. Wcale nie znaczy to, że dla każdego odpowiedni będzie powerbank największy i najmocniejszy.

Powerbank rozruchowy – jak to jest zrobione?

Baseus CRJS03-01 – wyjście wysokoprądowe i dwa wyjścia USB Foto: Auto Świat
Baseus CRJS03-01 – wyjście wysokoprądowe i dwa wyjścia USB

Podstawowym elementem powerbanka rozruchowego jest zestaw ogniw litowych (Li-ion, LiFePO4) zapakowanych do obudowy z wyprowadzonymi wyjściami/wejściami prądowymi. W obudowie kryje się też elektronika sterująca, która ma za zadanie chronić ogniwa przed przeciążeniem prowadzącym do usterki, a także zapobiegać skutkom pomyłki (np. odwrotnego połączenia) ze strony użytkownika. W przypadku mniejszych powerbanków rozruchowych osobno dostajemy "krokodylki" wyposażone w elektronikę zabezpieczającą – tymi krokodylkami łączymy rozładowany akumulator z powerbankiem.