- Opieranie nóg o deskę rozdzielczą jest śmiertelnie niebezpieczne
- Jeśli wystrzeli poduszka powietrzna, to na połamaniu nóg może się nie skończyć
- Umieszczanie czegokolwiek na osłonie poduszki powietrznej lub tuż przy niej jest śmiertelnie niebezpieczne
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Wystarczy dokładniej przyjrzeć się autom stojącym w korkach – bez większego problemu zauważymy takich, którzy szukając wygodnej pozycji na fotelu pasażera, opierają stopy o deskę rozdzielczą. Tego typu zachowania pojawiają się także w sieci.
Może to i wygodne – (zmiana pozycji dobrze robi, bo m.in. poprawia krążenie) – ale w tym konkretnym przypadku skrajnie niebezpieczne. Dlaczego? Bo w niemal wszystkich już autach pod deską rozdzielczą po stronie pasażera znajdują się poduszki powietrzne. Warto sobie uświadomić, że wielkość poduszki i siła zamontowanego w niej ładunku zostały tak dobrane, żeby zatrzymać impet uderzającego w nią ciała, które napiera przy uderzeniu z dużą prędkością taką siłą, jakby ważyło czasem nawet kilka ton. Przy projektowaniu poduszek powietrznych konstruktorzy uwzględniają też odstęp pasażera od poduszki i czas jej napełniania. Wszystkie takie kalkulacje biorą w łeb, jeśli ktoś w momencie wystrzału poduszki jakkolwiek jej dotyka. Opierając stopy o deskę rozdzielczą, być może unikniemy drętwienia nóg czy dyskomfortu po długiej jeździe, ale w razie niewielkiej nawet stłuczki narażamy się na ryzyko najcięższych obrażeń, a nawet śmierci.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoTrzymanie nóg na desce rozdzielczej — co się może stać?
Co się może stać? W chwili odpalenia poduszki, jeśli pasażer ma oparte o nią stopy, a brakuje przewidzianego przez konstruktorów odstępu, airbag działa jak katapulta. Jakie dokładnie grożą obrażenia? To zależy od kilku czynników – m.in. od prędkości, masy ciała, ustawienia fotela, zapięcia i napięcia pasów bezpieczeństwa. Jeśli fotel ma oparcie ustawione w miarę pionowo (czyli poprawnie), pasażer opierający stopy o deskę rozdzielczą jest przypięty pasami, to siły towarzyszące wystrzałowi poduszki i naporowi ciała na nią, przejmą prawdopodobnie w większości nogi i miednica. Może dojść do połamania kości, w tym do złamań otwartych – w skrajnych przypadkach głowa kości udowej może zostać wyrwana z panewki w miednicy! Grożą też bardzo poważne obrażenia kręgosłupa, aż do jego złamania czy uszkodzenia rdzenia kręgowego. A co jeśli pasażer nie będzie przypięty albo będzie leżał na fotelu z mocno pochylonym oparciem? Wtedy poduszka zadziała jak katapulta i zostanie on wystrzelony z fotela w kierunku tyłu auta. To się może skończyć "złamaniem karku" czy innymi obrażeniami kręgosłupa, poważnymi urazami czaszki. Śmierć lub kalectwo do końca życia są tu naprawdę prawdopodobne i to nawet w przypadku aut, które uchodzą za bezpieczne i mają komplet gwiazdek w testach zderzeniowych!
Kiedy może wystrzelić poduszka?
Warto sobie uświadomić, że do wystrzelenia poduszki powietrznej może dojść przy naprawdę niewielkiej stłuczce, nawet w przypadku np. najechania na drugie auto w korku. Nie da się określić, przy jakiej prędkości może dojść do uruchomienia zabezpieczeń pirotechnicznych. W większości aut poduszki czołowe otwierają się wtedy, gdy następuje zderzenie z przeszkodą pod kątem do 30 stopni od osi wzdłużnej pojazdu, a opóźnienie wynosi 8-15 g. To odpowiada mniej więcej uderzeniu w twardą przeszkodę z prędkością od około 30 km/h. Czasem jednak wystarczy np. najechanie ze zbyt dużym impetem na "śpiącego policjanta", choć algorytmy sterowników poduszek zwykle skutecznie blokują ich uruchomienie w sytuacjach, kiedy jest to niepotrzebne.
Tego też nie powinieneś robić!
- Nie umieszczaj niczego na osłonie airbagu – ani na kierownicy, ani na desce rozdzielczej. Nawet niewielki znaczek, emblemat, pilot do radia czy uchwyt na telefon mogą – w razie odpalenia poduszki – zadziałać jak pocisk wycelowany w głowę siedzącego przed nimi pasażera. Nawet producentom zdarzają się czasem w tej dziedzinie wpadki – było już kilka akcji przywoławczych w związku ze źle zaprojektowanymi emblematami na kierownicach, które w trakcie wypadku raniły kierowców.
- Nie jedź bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
- Nie opieraj się o obudowę poduszki powietrznej rękoma.
- Nie siadaj zbyt blisko kierownicy.
- Nie kładź się na fotelu – pasy mogą cię wtedy nie utrzymać we właściwej pozycji.
- Nie ruszaj bez poprawnego ustawienia zagłówka – musi być miarę blisko głowy, nie za wysoko i nie za nisko!
- Nie sadzaj na swoich kolanach dziecka, psa, kota – w razie wystrzelenie poduszki mogą tego nie przeżyć!
Galeria zdjęć
Zbyt małą odległość od kierownicy czy opieranie rąk na airbagu też mogą się skończyć tragicznie.