- Dacia Bigster może być wyposażone w fabryczną instalację gazową
- Cena tej instalacji to rodzaj promocji – zachęta, aby wybrać ten samochód z powodu niskich kosztów paliwa
- Warto się jednak zastanowić, czy nie lepiej dopłacić do wersji hybrydowej. Jest ciut droższa, ale ma więcej zalet
Najtańsza Dacia Bigster ze 140-konnym silnikiem 1.2 (mild hybrid 140) zaczyna się w cenniku od kwoty 96 tys. 900 zł. Mild hybrid-G 140 kosztuje od 98 tys. 200 zł. Różnica w cenie obu tych wersji to 1300 zł. Poza ceną różnią się one tym, że wersja z literką „G” w nazwie wyposażona jest instalację gazową zamontowaną w fabryce.
Przeczytaj także: Przestępcy czekają na autostradach. Jeden moment i wpadamy w tarapaty. To już się dzieje
Oczywiście, zapewne niewielu klientów zdecyduje się na Dacię Bigster w najtańszej wersji, jednak każdą kolejną (140-konny Bigster dostępny jest w czterech wersjach wyposażeniowych) można zamówić z instalację gazową. W każdym przypadku Dacia Bigster z LPG jest droższą od wersji bez gazu o 1300 zł. Najdroższa odmiana wyposażeniowa Journey kosztuje bez LPG 112 tys. 700 zł, a z instalacją LPG równe 114 tys. zł.
Instalacja LPG w Dacii Bigster – czy to się może opłacać?
Problem w tym, że odkąd autogaz nie jest sprowadzany z Rosji, stał się on paliwem wyraźnie mniej konkurencyjnym cenowo niż kiedyś. Obecnie w Polsce litr autogazu kosztuje średnio 2,99 zł, podczas gdy litr benzyny 95 kosztuje (znów: średnio dla całego kraju) 5,79 zł (dane e-Petrol.pl). Za cenę jednego litra benzyny dostaniemy więc nieco mniej niż dwa litry LPG.
Na pozór jest to świetne przebicie, niemniej oszczędność nigdy nie jest aż taka, jak się w pierwszej chwili wydaje, ponieważ zużycie LPG mierzone w litrach może być – w takich samych warunkach jazdy i przy takim samym obciążeniu – wyższe od zużycia benzyny nawet o 30 proc.
W takim wypadku wciąż jazda na gazie wychodzi taniej niż jazda na benzynie, ale nie jest to już tak "szokująca" oszczędność.
Niemniej, jeśli ktoś rozważa kupno Dacii Bigster z silnikiem 1.2/140 KM, może śmiało potraktować dopłatę w wysokości tylko 1300 zł za fabryczną instalację gazową jako super promocję. Bonusem jest dodatkowy zbiornik na gaz o pojemności 50 l, do którego da się zatankować około 40 l autogazu. Ponieważ zbiornik na benzynę jest taki sam jak w innych wersjach (50 l), nasz samochód ma większy zasięg – o ile oczywiście godzimy się z tym, że część trasy przejdziemy na autogazie, a część na benzynie.
Instalacja LPG: jakie wady ma to rozwiązanie?
Jeśli już mamy instalację LPG, raczej staramy się jeździć na gazie – to oczywiste, bo wychodzi trochę taniej. Ale...
- Zasięg auta na gazie jest wyraźnie niższy niż zasięg osiągalny na benzynie, ponieważ po pierwsze, do butli mieści się mniej paliwa niż do zbiornika na benzynę, a po drugie, auto wyraźnie więcej pali. W praktyce więc znacznie częściej jeździmy na stację.
- Drugi minus: nawet jeśli kupimy nowy samochód, już po roku musimy pamiętać o obowiązkowym badaniu technicznym. Jest tak właśnie z powodu obecności w samochodzie instalacji LPG.
- Osiągi samochodu na gazie są zazwyczaj nieco niższa niż na benzynie – z danych technicznych Bigstera wynika, że nie jest on wyjątkiem, choć różnice są bardzo nieduże.
Na plus Bigstera LPG: Dacia chwali się, że po raz pierwszy „pożeniła” instalację gazową z układem mikrohybrydowym, który ma być oszczędniejszy od napędu bez wspomagania mikrohybrydowego o 10 proc. Renault ostatnio bardzo mocno rozwinęło swoje konstrukcje hybrydowe, więc raczej można im wierzyć. Jakie jest dokładnie zużycie gazu przez Dacię Bigster, nie wiadomo jeszcze, bo w danych technicznych w odpowiedniej rubryce widzimy informację: „w trakcie homologacji”. Auto już można zamawiać, ale nie wszystko jeszcze jest wiadome, zresztą… Przetestujemy – zobaczymy, jak jest w praktyce. Może Dacia Bigster LPG nie będzie palić 10 l LPG na „setkę” w warunkach miejskich, ale czy dużo mniej?
Przejdźmy do alternatywy napędu Bigstera z instalacją gazową.
Bigster w 155-konnej hybrydzie oszczędza paliwo i nie bierze jeńców
Dla kierowców, którzy zamierzają dużo jeździć i chcieliby obniżyć koszty paliwowe, alternatywą Dacii Bigster z instalacją LPG jest najdroższy napęd hybrydowy w cenniku Bigstera. Ma on moc 155 KM. W naszej redakcji jeździ w tej chwili taki Bigster i – mnie przynajmniej – szokuje niskim zużyciem paliwa. Zdarza się, że udaje się nim przejechać przez Warszawę w ciągu dnia przy średnim spalaniu na poziomie 4 l/100 km, a już bez najmniejszego problemu przy spalaniu 5-5,5 l/100 km. To oznacza, że jest to jeden z najoszczędniejszych napędów hybrydowych na rynku, a koszt paliwa potrzebnego na przejazd 100 km jest może nawet niższy niż koszt jazdy na gazie.
OK, napęd hybrydowy jest droższy w Bigsterze o 15 tys. 300 zł od napędu z instalacją LPG, ale wciąż pozostaje bardzo konkurencyjny cenowo. Są zresztą i dodatkowe korzyści:
- Wyższa moc i wyższy moment obrotowy – lepsze osiągi
- Automatyczna przekładnia (Bigster na gaz ma skrzynię ręczną)
- Większy zasięg bez kombinowania – na jednym paliwie
- Płynniejsza jazda
- Brak instalacji gazowej i związanych z tym formalności
Warto to wszystko rozważyć – instalacje gazowe, które kiedyś w bardzo wielu wypadkach były jedynym sposobem na oszczędzanie paliwa, dziś są rozwiązaniem mocno przestarzałym, a przede wszystkim mającym lepsze alternatywy. Jasne – jeśli za instalacją gazową, i do tego fabryczną, mamy zapłacić 1300 zł – jest to świetna oferta i na pewno ten wydatek się zwróci. A jednak napęd hybrydowy jest nieporównywalnie bardziej komfortową opcją i z pewnością bardziej na czasie.