• W zależności od oznakowania wojskowe kolumny są uprzywilejowane albo nie
  • Transportery opancerzone rzadko są wyposażone w typowe sygnały uprzywilejowania – niebieskie światła i sygnały dźwiękowe. Mogą być jednak i często są eskortowane przez samochody różnych służb
  • Kolumna wojskowa nie podlega wielu ograniczeniom typowym dla kolumn pojazdów cywilnych

Wojsko na ulicach

Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych wystosowało komunikat i apel do kierowców związany ze wzmożonym ruchem kolumn wojskowych, który już dziś można obserwować na polskich drogach. W najbliższych dniach będzie podobnie. Wszystko z okazji wielkiej (naprawdę wielkiej) parady wojskowej, która w połowie sierpnia odbędzie się w Warszawie. O jej szczegółach pisaliśmy w tym tekście: Wielka parada wojskowa w Warszawie. Kolumny wojskowe wyjechały na drogi.

DGRSZ już dziś wystosowało apel do kierowców, by ci nie łamali przepisów związanych ze szczególnymi warunkami, którym podlegają kolumny wojskowe. Czego zatem nie można robić, gdy widzi się kolumnę wojskową?

Wojsko na drogach. Kolumna wojskowa a przepisy

Kolumna pojazdów wojskowych może, ale nie musi, mieć statusu uprzywilejowania. W obu przypadkach kierowcy pojazdów cywilnych, które w wielu wypadkach mogłyby jechać szybciej, muszą umieć zachować się prawidłowo wobec takiej kolumny, aby nie łamać przepisów i nie powodować zagrożenia. Szczególne problemy wiążą się z wyprzedzaniem kolumn wojskowych.

Kolumna wojskowa — czym różni się od zwykłej?

Podstawowa różnica to wielkość, a konkretnie: maksymalna liczba pojazdów jadących w kolumnie. W przypadku cywilnych samochodów czy motocykli tworzących kolumnę przepisy ograniczają jej wielkość do 10 pojazdów, w przypadku ciężarówek – do pięciu. Te ograniczenia nie dotyczą zarówno kolumn uprzywilejowanych (jakichkolwiek pojazdów), jak i kolumn pojazdów Sił Zbrojnych RP. To oznacza, że kolumna wojskowa może składać się nawet z kilkudziesięciu pojazdów.

Pojazdy wojskowe — skąd wiadomo, że jadą w kolumnie?

Pierwszy i ostatni pojazd należący do zorganizowanej kolumny wojskowej oznakowany jest pomarańczową tabliczką z piktogramem przedstawiającym kontur trzech ciężarówek. Jeśli zbliżamy się do pojazdu wojskowego i widzimy, że ma na tylnej burcie taką tabliczkę, wiemy, że porusza się on w kolumnie. To zaś ma wpływ m.in. na prawo do wyprzedzania takiego pojazdu.

Kolumna wojskowa Foto: GDDKiA / GDDKiA
Kolumna wojskowa

Kolumny wojskowe — jak wyprzedzić?

Nieuprzywilejowaną kolumnę wojskową można wyprzedzać wszędzie, gdzie wyprzedzanie jest dozwolone. Jest jednak praktyczny problem: nie wolno wyprzedzać pojedynczych pojazdów jadących w kolumnie wojskowej. Inaczej: nie wolno wjeżdżać pomiędzy pojazdy należące do kolumny wojskowej – zarówno w terenie zabudowanym, jak i poza nim. To oznacza, że jeśli kolumna wojskowa składa się z kilkudziesięciu pojazdów, należałoby wyprzedzić na raz całą kolumnę. Wyprzedzenie może być więc w praktyce niemożliwe.

Inaczej jest z wojskową kolumną uprzywilejowaną: taką kolumnę wolno wyprzedzać jedynie poza obszarem zabudowanym (oczywiście także nie wolno wjeżdżać pomiędzy pojazdy należące do kolumny). Jeśli pojazdy eskortujące kolumnę uprzywilejowaną znajdujące się na końcu kolumny dają znaki, żeby nie wyprzedzać (np. zbliżają się z premedytacją do środka jezdni lub jej lewej krawędzi albo dają sygnały „lizakiem”), lepiej się do tych poleceń stosować.

W przypadku kolumny uprzywilejowanej jadącej prawym pasem drogi dwupasmowej należy zachować szczególną ostrożność: nawet jeśli lewy pas jest wolny i można by po prostu bez konieczności zmiany pasa ruchu przejechać obok wolniej jadącej kolumny, taki manewr traktowany jest jako wyprzedzanie – w przypadku kolumny uprzywilejowanej możliwy jest jedynie poza obszarem zabudowanym.

Kolumna wojskowa uprzywilejowana — jak wygląda?

Wojskowe ciężarówki czy transportery opancerzone zwykle nie korzystają z niebieskich świateł błyskowych i sygnałów dźwiękowych. Zamiast tego są eskortowane przez pojazdy żandarmerii wojskowej, policji, straży granicznej czy innych służb, których pojazdy wyposażone w takie sygnały. Te „krańcowe” pojazdy kolumny rozpoznamy po tym, że obok niebieskich sygnałów błyskowych wysyłają także sygnały czerwone. Jeśli więc widzimy, że za wojskowymi pojazdami jedzie samochód uprzywilejowany wysyłający sygnały świetlne czerwone i niebieskie (także sygnały dźwiękowe), to już wiemy: mamy do czynienia z kolumną i jest to kolumna uprzywilejowana. W taki sposób często przemieszczają się kolumny wojskowe wojsk amerykańskich w Polsce, które nie należą do Sił Zbrojnych RP i jako takie bez uprzywilejowania musiałyby przemieszczać się na zasadach przewidzianych dla pojazdów cywilnych.

Wyjazd wojskowej kolumny uprzywilejowanej z jednostki 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej Foto: 9 Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej
Wyjazd wojskowej kolumny uprzywilejowanej z jednostki 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej

Kolumna wojskowa — czy wojskowi muszą przestrzegać przepisów drogowych?

Kierowcy kolumn nieuprzywilejowanych: tak – chodzi m.in. o ograniczenia prędkości; kierowcy kolumn uprzywilejowanych: nie, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności. W tym drugim przypadku mamy obowiązek ułatwić przejazd kolumny, w razie potrzeby poprzez zatrzymanie się w takim miejscu i taki sposób, by nie tamować ich drogi przejazdu.

Jednak szczególna ostrożność w kontaktach z kolumnami wojskowymi jest wskazana zawsze! Kierowcy transporterów i dużych ciężarówek wojskowych niejednokrotnie mają bardzo ograniczone pole widzenia i wjeżdżając np. pomiędzy pojazdy jadące w kolumnie tuż przed maskę transportera czy ciężarówki, ryzykujemy, że nie zostaniemy w ogóle zauważeni! Już w przypadku zwykłej ciężarówki, gdy wyjeżdżamy jej tuż przed maskę, chowamy się w „martwym polu”, w przypadku wielu pojazdów wojskowych to „martwe pole” jest znacznie szersze. Pamiętajmy też, że ciężkie pojazdy wyposażone w terenowe ogumienie mają wydłużoną drogę hamowania i ograniczone możliwości wykonywania jakichkolwiek gwałtownych manewrów!