• Przyczyn pobierania oleju może być kilka: od odmy, przez uszczelniacze zaworowe po zużyte pierścienie olejowe
  • Remont jest zazwyczaj dość kosztowny w stosunku do wartości auta

Pani Rozalia napisała do nas dość dramatyczny list:

Mniej więcej rok temu kupiłam od handlarza BMW 325i (E46) z silnikiem 2.5 R6 o oznaczeniu „M54”. Jeździ mi się bardzo przyjemnie, ale w pewnej chwili zauważyłam, że olej silnikowy zaczął znikać w zastraszającym wręcz tempie. Ostatnio, gdy podliczyłam dolewki, to wyszło mi niemal 1 l na 1000 km, a to już chyba za dużo? Samochód jeździ na oleju typu 5W-30 (taki stosował poprzedni właściciel) i ma przebieg podobno nieco ponad 250 tys. km – nie powinien więc być jeszcze jakoś bardzo mocno zajechany. Znajomi dają mi różne rady: od zalania motodoktora, przez wymianę oleju na „gęstszy”, aż po kosztowny remont silnika. Zastanawiam się, co robić, zwłaszcza że lubię to auto i chcę nim jeszcze kilka lat pojeździć.