Policjanci ruchu drogowego udaremnili w Szczytnie dalszą jazdę 29-latce, która swoim 5-osobowym autem przewoziła koleżankę i pięcioro małych dzieci. Patrolujący ulice Szczytna policjanci zwrócili uwagę na jadące naprzeciw nich auto, które nagle zawróciło.

Po zatrzymaniu samochodu do kontroli zobaczyli widok, jakiego się nie spodziewali. Wewnątrz pojazdu - oprócz 29-letniej kierującej, znajdowała się jeszcze jej kilka lat młodsza koleżanka i pięcioro dzieci w wieku od 6 miesięcy do 6 lat. Sposób przewożenia małoletnich pasażerów pozostawiał wiele do życzenia.

Troje maluchów (w wieku 6 miesięcy, 9 miesięcy i 2,5 roku) przewożonych było w fotelikach umieszczonych na tylnym siedzeniu, natomiast dwie dziewczynki podróżowały wciśnięte pod siedzeniami. Półtoraroczna dziewczynka w nogach u matki (pasażerki), wciśnięta pod schowek z przodu pojazdu, sześciolatka siedziała skulona pomiędzy tylnym, a przednim siedzeniem.

Prowadząca samochód posiadała przy sobie wymaganych dokumentów, a auto poruszało się bez aktualnej polisy OC. Obie kobiety, matki tych dzieci, były trzeźwe.

Funkcjonariusze podjęli decyzję o sporządzeniu wniosku do sądu o ukaranie 29-latki z uwagi na rażące zaniedbanie przepisów o bezpieczeństwie w ruchu drogowym i o zastosowanie wobec niej środka karnego w postawi zakazu prowadzenia pojazdów. Oprócz tego szczycieńscy policjanci poinformują o sprawie Sąd Rodzinny i Nieletnich w Szczytnie.