Auto Świat > Testy > Testy nowych samochodów > Audi RS6 - Najmocniejsze kombi świata

Audi RS6 - Najmocniejsze kombi świata

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Gdy stoi, z daleka wygląda jak zwykłe kombi. Gdy podejdziemy bliżej, rzucą się nam w oczy nietypowe jak na zwykłe kombi detale: 19-calowe felgi (opcjonalnie 20-calowe!), poszerzone nadkola, dwie owalne końcówki rur wydechowych i wreszcie to najważniejsze - skromny znaczek RS 6 na grillu.

Audi RS6 - Najmocniejsze kombi świataŹródło: Auto Świat

To on informuje nas, że mamy do czynienia z autem wyjątkowym - najmocniejszym kombi na świecie! Dotychczasowi rekordziści - Mercedes E 63 AMG kombi oraz BMW M5 Touring - muszą ustąpić Audi RS 6 miejsca na podium. Pierwszy ma bowiem 514 KM, drugi 507 KM, podczas gdy RS 6 aż 580 KM! Tak gigantyczną moc osiąga jednostka V10 FSI z podwójnym doładowaniem. Równie imponujący jest "płaski" moment obrotowy - 650 Nm -osiągany w bardzo szerokim zakresie prędkości obrotowej: od 1500 do 6250 obr./min. To oznacza, że silnik jest nie tylko piekielnie mocny, ale też bardzo elastyczny. O tym, co potrafi "V-dziesiątka", niech zaświadczą podstawowe parametry tego silnika: przyspieszenie do "setki" zajmuje zaledwie 4,6 sekundy (auto waży nieco ponad 2 tony!). Gdy kierowca nie zdejmie nogi z pedału gazu, a warunki na to pozwolą, po niecałych 15 s strzałka prędkościomierza dojdzie do 200 km/h. Prędkość maksymalna jest ograniczona elektronicznie do 250 km/h, ale można zamówić auto bez tej blokady i wtedy RS 6 osiąga 280 km/h. W autach o tak potężnych silnikach, jak w RS 6 nie chodzi tylko o to, aby jak najszybciej się rozpędzić. Konstruktorzy muszą zapewnić jeszcze pewną trakcję przy maksymalnych prędkościach oraz możliwość bezpiecznego i szybkiego zatrzymania auta. O trakcję dba system quattro rozdzielający moc na przednią i tylną oś. W normalnych warunkach 40 proc. mocy kierowane jest na przednie koła, a 60 proc. na tylne. Gdy warunki tego wymagają, na tył może być przenoszone do 85 proc. mocy. Kierowca nie musi się o to martwić, rozdziałem zajmuje się system elektroniczny.Hamulce w RS 6 to prawdziwe inżynierskie dzieło sztuki. W seryjnych egzemplarzach, z kołami 19-calowymi, średnica stalowych tarcz hamulcowych wynosi z przodu 39 cm, z tyłu 35,6 cm. Opcjonalnie można zamówić koła 20-calowe(wówczas tarcze hamulcowe są ceramiczne i z przodu mają średnicę 42 cm!). Takie tarcze będą o 12,2 kg lżejsze od stalowych. Zaletą tarcz kompozytowych jest nie tylko długowieczność (wystarczają na 300 tys. km przebiegu, a więc na cały żywot samochodu), lecz także odporność na fading - nie tracą skuteczności po rozgrzaniu do wysokich temperatur. Można zadać pytanie: po co komuś kombi z silnikiem o tak gigantycznej mocy? Najłatwiej na nie odpowiedzieć po przejażdżce RS 6 na torze. Odpowiedź brzmi: to auto dla tych kierowców, którzy nie potrzebują na co dzień supersportowych bolidów typu Ferrari czy Lamborghini, ale mają odrobinę benzyny we krwi i lubią od czasu do czasu poczuć adrenalinę, prowadząc z pozoru zwykłe auto. Do tego doceniają, że ich "zwykłe", superwygodne, bezpieczne i luksusowe auto ma pod maską prawdziwego "potwora", który spuszczony ze smyczy zostawi w tyle większość sportowych aut, nie wyłączając nawet Porsche. W polskich salonach RS 6 Avant pojawi się w maju. Ceny poznamy w marcu.

Robert Rybicki
Powiązane tematy:Nowe
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków