Firma podaje, że od wprowadzenia na rynek w lipcu 2005 sprzedano na rodzimym rynku już ponad 200 tys. egzemplarzy auta.

W Europie Chevrolet HHR ma być stylowym dopełnieniem aktualnej oferty i zakłada się sprzedaż na poziomie 3000-4000 pojazdów rocznie. "HHR jest samochodem, za którym każdy się obróci," mówi Wayne Brannon, dyrektor wykonawczy Chevrolet Europe. "Ten samochód każdego złapie za serce. HHR będzie w naszej ofercie odgrywał rolę image-maker'a." - dodaje Brannon.

Skrót HHR, który wykorzystano do oznaczenia tego modelu, oznacza "Heritage High Roof", czyli w wolnym tłumaczeniu "spuścizna wysokiego dachu". Swoją stylistyką nawiązuje przede wszystkim do modelu Suburban z roku 1949.

Karoserię Chevroleta HHR zaprojektował Bryann Nesbitt, który w latach 2004-2007 kierował dywizję GM Europe Design, a dziś jest wiceprezydentem ds. designu dla Ameryki Północnej. "Chevrolet HHR skupia się na komforcie," mówi Bryann Nesbitt i dodaje - "Chcieliśmy zaprojektować samochód, który będzie komfortowy, a zarazem zapewni wygodny dostęp do wnętrza i podczas długich podróży zapewni swojej załodze maksymalny komfort."

Do klasycznego Chevroleta Suburban nowy HHR nawiązuje przede wszystkim wysoką linią dachu i wyraźnymi nadkolami. Duże lampy zintegrowano z błotnikami, a ogromny chromowany grill przyciąga uwagę. Reflektory z diamentowym efektem i para sterczących świateł tylnych także nadają autu nietypowy wygląd. Nawiązująca linia okien i drzwi także stwarza wyjątkowy efekt i podkreśla indywidualizm samochodu. Rozmiary zewnętrzne Chevroleta HHR wynoszą 4475 mm długości, 1755 mm szerokości, 1588 mm wysokości, a rozstaw osi ma 2631 mm długości.

Chevrolet prezentuje model HHR jako praktyczny rodzinny samochód, który oferuje przestronne wnętrze dla pięciu osób. Przestrzeń bagażowa ma w podstawowym układzie pojemność 638 l, a po złożeniu tylnej kanapy można ją zwiększyć nawet do 1634 l. Samochód umożliwia także złożenie przedniego fotela pasażera, dzięki czemu można w kabinie przewozić przedmioty o długości 2,44 m. Klapę bagażnika można otwierać elektronicznie czujnikiem dotykowym. Bardzo praktyczne są trzy schowki pod podłogą bagażnika.

Na rynkach europejskich Chevrolet HHR sprzedawany będzie z jedynym silnikiem, 4-cylindrową jednostką o pojemności 2,4 l oferującą moc 125 kW (170 KM) przy 6200 obr./min i moment obrotowy 222 Nm przy 4800 obr./min. Siła napędowa przenoszona jest na koła przedniej osi za pośrednictwem standardowej 5-biegowej manualnej skrzyni biegów lub opcjonalnego 4-biegowego automatu. Chevrolet HHR przeznaczony jest przede wszystkim do komfortowego płynięcia krainą, czemu odpowiadają osiągi auta. Prędkość maksymalna wersji z przekładnią ręczną wynosi 180 km/h, a przyśpieszenie od 0 do 100 km/h odbywa się w 9,1 s, wersja z automatem rozpędza się do setki w 10 s. Zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi w wypadku wersji z manualną skrzynią biegów 7,77 l/100 km, HHR z automatem potrzebuje na 100 km 8,5 l paliwa.

Przednie zawieszenie Chevroleta HHR to klasyczny McPherson, z tyłu znajdziemy oś z belką skrętną. Producent podaje, że HHR jest pierwszym samochodem marki Chevrolet w Europie, który jest standardowo oferowany z elektronicznym systemem stabilizacji ESP. W wyposażeniu standardowym znajdziemy także ABS i system kontroli trakcji.

Do Europy HHR trafi w wersji LT, która w standardzie oferuje także klimatyzację, zdalnie sterowany zamek centralny, tempomat, elektronicznie sterowane szyby, elektronicznie regulowany fotel kierowcy z elektronicznie sterowanym pasem lędźwiowym, światła przeciwmgielne, skórzaną tapicerkę, skórzaną kierownicę z pilotem radia, podgrzewane przednie fotele, radio z CD, złączem dla odtwarzacza MP3 i siedmioma głośnikami. Za dopłatą dostępne są elektronicznie sterowany szyberdach, deflektory wiatrowe szyb bocznych, panel ochronny na tylny zderzak i inne.

Jazda Chevroletem HHR w pełni odpowiada przeznaczeniu auta, ale zanim wyjedziemy, krótkie spojrzenie na wnętrze. Dokładnie według słów Bryanna Nesbita wsiadanie i wysiadanie jest łatwe nawet dla człowieka, który nie może się pochylić. Siadając w fotelu zauważamy, że nie siedzimy w nim, ale raczej na nim, a brakujące trzymanie boczne podpowiada, że HHR pochodzi z kraju, gdzie słowo zakręt jest prawie wulgarnym słowem. Chociaż samochód ma bogate wyposażenie, wnętrze wygląda trochę surowo, ponieważ oprócz skórzanej tapicerki foteli i podsufitki wszystkie boczki drzwi i deska rozdzielacza są z czarnego plastiku, którego faktura przypomina starą Škodę 120, z drugiej strony spracowanie wszystkich elementów jest na całkiem przyzwoitym poziomie. Ani podczas jazdy na gorszych nawierzchniach elementy wnętrza nie emitują żadnych niepokojących dźwięków, a całkiem przyzwoite jest także wyciszenie wnętrza, chociaż po przekroczeniu 100 km/h hałas aerodynamiczny od lusterek wstecznych zaczyna być odczuwalny.

Producent podaje, że Chevrolety HHR dla rynku europejskiego oferowane będą ze sportowym zestrojeniem zawieszenia FE3, które dopełnione jest o 17-calowe alufelgi z oponami w rozmiarze 215/50 R 17. Chociaż zawieszenie zestrojono na sportową nutę, HHR nadal pozostaje komfortowym samochodem rodzinnym. Nie jest ważne, czy samochód wyposażono w automatyczną albo manualną skrzynię biegów i tak całkowite zestrojenie auta nawołuje do spokojnej jazdy. HHR najlepiej czuje się na autostradzie, na krętych drogach krajowych pewnie trzyma się wybranego toru jazdy, jednak podróżni będą mieli problemy z utrzymaniem się na skórzanych fotelach bez trzymania bocznego.

Chevrolet HHR można polecić osobom szukającym samochodu, który komfortowo przewiezie je z punktu A do punktu B, ma swój własny styl, rzuca się w oczy, a zarazem nie traci na praktyczności zwykłego kombi.

Ciekawymi pojazdami, które zaprezentowano podczas prezentacji europejskiej odmiany Chevroleta HHR były Suburban z roku 1949 i aktualny HHR z dwukolorowym lakierem i dwiema deskami do surfingu na dachu. Samochód powstał jako efekt projektu ośrodka GM Technology Center, w którym udział wzięło 60 młodych Amerykanów w wieku od 14 do 20 lat. Młodzi styliści nie bali się przeprowadzić radykalnych zmian w wyglądzie auta i zaaplikowali boczne rury wydechowe, zmodyfikowaną atrapę chłodnicy, tylny spojler, koła i opony, dwukolorowy lakier, uchwyt dachowy dla desek surfingowych czy indywidualną tapicerkę. Zmiany nie ograniczyły się do wyglądu, ale modyfikacjom poddano także silnik, który otrzymał sprężarkę mechaniczną zwiększającą moc o 44 kW (60 KM). Samochód po prezentacji dziennikarskiej trafi do muzeum GM w Detroit.

Chevrolet HHR
Silnik 2,4 DOHC
Pojemność skokowa [cm3] 2399
Cylindrów/zaworów 4/4
Moc maksymalna [kW (KM)/obr./min] 125 (170)/6200
Maksymalny moment obrotowy [Nm/obr./min] 222/4800
Prędkość maksymalna [km/h] 180
Przyśpieszenie 0-100 km/h [s] 9,1 (10,0)*
Zużycie paliwa w cyklu mieszanym [l/100 km] 7,77 (8,5)*

*) Dane w nawiasie dotyczą wersji z 4-biegowym automatem.