Przestronność/bagażnik
Karoserie naszych bohaterów są rozwinięciem klasycznej koncepcji hatchbacka. Zaokrąglone linie najnowszego modelu Fiata, a szczególnie tył, przypominają trochę aktualną wersję Seata Ibizy, tylko o dwa numery większą.
Widząc oba auta obok siebie, nie sposób przegapić, że Fiat (1,62 m wysokości) jest wyraźnie wyższy od Opla (o 15 cm). W Signum uwagę zwraca bardzo charakterystyczny tył, a także większy rozstaw osi (2,83) niż u konkurenta (Fiat 2,70 m).
Obydwa samochody oferują obszerną przestrzeń, jednak inaczej ją wykorzystują. Fiat zapewnia bardzo dużo miejsca wszystkim pasażerom. Dodatkowym atutem jest wygodna pozycja siedząca.
Oparcie miejsc tylnych daje się niesymetrycznie składać. Oparcie siedzenia przedniego pasażera daje się złożyć do przodu. Dzięki temu można przewieźć długie przedmioty.
Użyteczna jest też podwójna podłoga bagażnika. W Fiacie brak niestety innych pomysłów na dopasowanie przestrzeni do potrzeb użytkowników.
Pod tym względem lepiej prezentuje się produkowany od dwóch lat Opel Signum
Jest w nim podobnie dużo miejsca jak w Cromie, ale siedzi się wygodniej, bo niżej, bliżej jezdni. Z tyłu zainstalowano dwa komfortowo wyprofilowane fotele, które można przesuwać wzdłużnie w zakresie 13 cm oraz regulować kąt pochylenia oparć.
Pomiędzy nimi znajduje się trzecie miejsce siedzące albo za 2000 zł można dokupić praktyczny, wyjmowany pojemnik z chłodziarką, przyłącze elektryczne oraz dwa rozkładane stoliki. Siedzenia tylne składa się jednym ruchem ręki.
Powstaje wtedy część ładunkowa z idealnie płaską podłogą. Jedynym mankamentem Signum jest relatywnie mała przestrzeń na bagaż, ale w końcu to nie kombi.
Wprawdzie z siedzeniami tylnymi przesuniętymi maksymalnie do przodu (osobom dorosłym jest tam wtedy ciasno) bagażnik mieści 550 litrów, jednak po przemieszczeniu ich maksymalnie w przeciwnym kierunku na walizki pozostaje już tylko skromne 365 litrów. Największa możliwa pojemność przestrzeni ładunkowej wynosi 1410 litrów.
Dla Fiata to śmieszne wartości
Mieści on 500-1610 litrów. Jednak nie bądźmy tacy pewni, kto się będzie śmiał ostatni. Ładowność Cromy to skromne 390 kg, a Signum może udźwignąć ponad pół tony (505 kg).
Silnik/skrzynia biegów
Croma i Signum pochodzą z tej samej, chociaż rozbitej rodziny (General Motors rozstał się ostatecznie z Fiatem w tym roku), dlatego obydwa pojazdy w dużej części wykorzystują technikę Opla Vectry.
Jednak napędza je taki sam 1,9-litrowy silnik wysokoprężny Fiata o mocy 120 KM. Jednostka wykazuje wysoką kulturę pracy. Jest zaskakująco cicha, moc rozwija równomiernie. Oczywiście odmienność w osiągach okazuje się nieznaczna.
Wyraźną różnicę na korzyść Fiata odczuwa się jedynie podczas przyspieszania na ostatnim biegu. Wówczas zwiększenie prędkości od 80 do 120 km/h trwa o ponad 2 sekundy krócej niż u konkurenta.
Na niemal jednakowym poziomie jest zapotrzebowanie na paliwo obu samochodów. Średnie spalanie w granicach 7,5 l/100 km w samochodach ważących ponad półtorej tony stanowi akceptowalny wynik.
Zawieszenie/hamulce
Obydwa pojazdy zasługują na pochwałę za świetne hamulce, które umożliwiają zatrzymanie samochodów jadących 100 km/h na dystansie około 38 metrów. Różnica w działaniu układów hamulcowych polega na tym, że Fiat szybciej zatrzymuje się przy rozgrzanych tarczach, a w przypadku Opla dzieje się odwrotnie.
Mniej podobieństw można się doszukać w układach jezdnych porównywanych modeli. Zawieszenie Cromy jest bardziej komfortowe, samochód okazuje się przyjemnie miękki. Bez problemu pokonuje wszelkie nierówności nawierzchni.
Niestety układ kierowniczy nie daje wystarczającego czucia. Zawieszenie Signum zostało zestrojone bardziej sprężyście, dzięki czemu auto daje się prowadzić precyzyjniej i dynamiczniej.
Bezpośredni układ kierowniczy pomaga w opanowaniu auta. Jednak w porównaniu z konkurentem twardsze zawieszenie w mniejszym stopniu tłumi wyboje na jezdni.
Cena/wyposażenie
Nie da się niestety porównać testowanych modeli pod względem kosztów. W momencie realizacji materiału nieznane były jeszcze ceny oraz wyposażenie seryjne i opcjonalne debiutującego na naszym rynku Fiata Cromy.