Europa lubi praktyczne kombi, ale reszta świata wcale nie wzbrania się przed sedanami, a już w Chinach tego typu auta są po prostu koniecznością – innych pojazdów mieszkańcy Państwa Środka nie biorą pod uwagę. Duży, oddzielony od reszty kabinybagażnik i luksusowy anturaż? Czemu nie!

Co prawda, sedan na bazie kompaktu nie jest wynalazkiem ostatnich lat i wiele firm (VW, Opel, Chevrolet) ma już takie auta w ofercie, ale do tej pory nie były to wcale bestsellery. Czy z kompaktami premium będzie inaczej? Na pewno przemawia za nimi bardzo udany design, czego nie można powiedzieć o wszystkich dotychczasowych kompaktowych sedanach.

Motoryzacyjny krajobraz stale się zmienia. W tym roku na europejskim rynku były tylko dwie grupy pojazdów, które odniosły niekwestionowany sukces: małe auta, jak np. VW up!, Smart czy Renault Twingo oraz SUV-y i crossovery, czyli auta, które plasują się pomiędzy klasami. A limuzyny? Z tymi było znacznie gorzej. Na największym rynku Europy – w Niemczech – w klasie luksusowej można nawet mówić o prawdziwym załamaniu, a w klasach średniej i wyższej popyt wyraźnie spadł.

Mimo to wszyscy znaczący producenci aut premium decydują się wypuścić na rynek sedany zbudowane na swoich małych autach: BMW na serii 1, Audi na kompaktowym A3, a Mercedes na klasie A. Skąd nagle taki wybuch miłości do nadwozia, które poniżej klasy średniej było raczej uważane za coś gorszego? Powodów jest kilka.

Pierwszy to nie najlepsze prognozy dla rynku – bez wątpienia sedany zbudowane na kompaktach będą tańsze od tych klasy średniej, a nie zapowiada się, by sytuacja materialna mieszkańców Starego Kontynentu miała się niebawem znacząco poprawić. Drugi powód to... Chiny. Na tamtejszym rynku nie liczą się inne wersje nadwoziowe. Nieważne, jakiej wielkości jest auto, musi być sedanem, bo tego typu nadwozie dobrze się tam kojarzy. A skoro zaprojektowano już samochód i wytwarza się go na potrzeby Azji, to może da się „upchnąć”kilkadziesiąt tysięcy sztuk także w Europie?

Nie bez znaczenia jest też fakt, że gdy za projektowanie małego sedana bierze się Mercedes czy BMW, o wynik prac jesteśmy spokojni, co najlepiej udowadniają zamieszczone obok wizualizacje.

BMW serii 1 sedan

Samochód, którym producent z Monachium chce rozszerzyć swoją paletę w dół, kryje się na razie pod skrótem NES – New Entry Sedan. Nowy model ma być oferowany zarówno jako BMW, jak i Mini. W przypadku BMW auta można się spodziewać na rynku w 2016 roku, a u Brytyjczyków rok wcześniej. Początkowo BMW planowało produkować to auto wyłącznie na potrzeby Chin, jednak zapowiedzi Audi i Mercedesa odnośnie swoich modeli zmusiły Bawarczyków do zweryfikowania strategii. Auto powstanie na platformie zapowiadanego na 2014 rok Active Tourera (minivana), a więc będzie miało napęd na przednią oś. W stosunku do serii 3. samochód ma być blisko 4 tys. euro tańszy. „Jedynka z plecakiem” otrzyma również nowe jednostki 3-cylindrowe. Oto szczegółowa paleta silników:

  • 114i, 1.5/102 KM;116i, 1.5/136 KM;114d, 1.5/95 KM;116d, 1.5/116 KM;118d, 1.5/150 KM.

Benzynowe 3-cylindrówki są nie tylko tak samo mocne jak obecne silniki 4-cylindrowe, ale dodatkowo o 15 proc. oszczędniejsze, lżejsze i zajmują mniej miejsca.

Mercedes CLA

Czterodrzwiowe coupé – tak ma nazywać się tajna broń Mercedesa, dzięki której klasa A stanie się popularna na rynku chińskim. A że designerzy mogą być z siebie naprawdę dumni, szykowne auto trafi także na rynki europejskie.

Inaczej niż w przypadku klasy B w aucie nie zobaczymy ogniw paliwowych czy elektrycznego napędu rodem z Tesli. Ten pojazd stworzono do innych zadań. Co innego AMG. Producent przewiduje nawet odmianę z 340-konnym doładowanym silnikiem benzynowym, 7-stopniową skrzynią dwusprzęgłową i napędem na obie osie.

Z wyjątkiem dwóch najsłabszych wersji benzynowych wszystkie jednostki będą dostępne także z napędem 4x4. Oto paleta motorów:

  • CLA 180, 1.6/122 KM;CLA 200, 1.6/156 KM;CLA 250, 2.0/211 KM;CLA 200 4Matic, 170 KM;CLA 180 CDI, 1.6/109 KM;CLA 200 CDI, 1.8/136 KM;CLA 220 CDI, 2.2/170 KM.

Wersja 250 CDI z silnikiem o mocy 204 KM czeka tylko na decyzję, czy ma być oferowana. Premiera auta już wiosną 2013 r.

Audi A3 sedan

Sportowa limuzyna – tak ochrzciło Audi model A3 sedan. I nie ma w tym żadnej przesady: już pod koniec przyszłego roku zadebiutuje wersja S 3.2 TSI, której motor osiąga 280 KM i 380 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Producent nie wyklucza także o 100 koni mocniejszej odmiany RS3.

Miłośnicy ekologicznej i oszczędnej jazdy będa musieli wykazać się cierpliwością, bo hybryda Plug-In pojawi się w bliżej niesprecyzowanej przyszłości. Pod maską Audi zobaczymy za to silniki: 1.2 TSI/110 KM, 1.4 TSI/140 KM, 2.0 TSI/211 KM oraz dwa diesle – 1.6 TDI/90 KM i 2.0 TDI/180 KM.