Mimo prostej stylizacji samochód z Rumunii wygląda ciekawie. Masywne nadwozie z nielakierowanymi osłonami zderzaków oraz progów sprawia wrażenie solidnego. Ilość miejsca we wnętrzu jest porównywalna z autami klasy kompaktowej. Duster znacznie przewyższa je pojemnością bagażnika. W odmianie z napędem na przednie koła do dyspozycji jest 475 litrów, natomiast wariant 4x4 - mimo obecności pełnowymiarowego koła zapasowego - pomieści 408 litrów.

Pod względem technicznym Duster stanowi hybrydę rozwiązań stosowanych w innych modelach Dacii, a także produktach Renault oraz Nissana. Przednia szyba oraz drzwi pochodzą z Sandero. Płyta podłogowa jest zmodyfikowaną platformą Logana. Z tego samochodu wzięto także przednie zawieszenie, które zostało wzmocnione.

W przypadku wersji z napędem 2WD tylne koła są prowadzone przez belkę stosowaną w Loganie MCV. W odmianie 4x4 mamy natomiast do czynienia z zawieszeniem stosowanym w X-Trailu.

Układ sterowania napędem na cztery koła zaadaptowano z Qashqaia, a tylny mechanizm różnicowy z Murano. W połączeniu z 210-milimetrowym prześwitem, krótkimi zwisami oraz niską masą umożliwia to pokonanie całkiem wymagającego terenu. Z dobrze utrzymanych szos można bez obaw zjechać także samochodem napędzanym na przednią oś. Podwozie 1160-kilogramowego SUV-a znajduje się 205 milimetrów od asfaltu, więc nierówności mu niestraszne.

Sercem nowego modelu Dacii są sprawdzone silniki Renault - benzynowy 1.6 16V oraz wysokoprężne 1.5 dCi. Pierwszy z nich rozwija 105 KM i 148 Nm. Jednostka stosowana w wersjach 4x2 i 4x4 najlepiej czuje się powyżej 3000 obr./min., jednak nawet wówczas dynamika oraz elastyczność pozostają przeciętne. Nie imponuje także zapotrzebowanie na paliwo, które w cyklu miejskim wynosi ok. 10 l/100km.