Można go kupić w bardzo atrakcyjnej cenie, ale nie warto liczyć na to, że eksploatacja będzie tania i bezproblemowa. Jeśli w pobliżu nie ma serwisu doświadczonego w obsłudze amerykańskich samochodów, lepiej pomyśleć o innym aucie. Voyager - jak większość modeli zza oceanu - nie lubi przypadkowych warsztatów i "patentów" przez nich stosowanych: po prostu trzeba wiedzieć, jak go naprawiać.Komfortowe warunki jazdy dla 5 osóbAuto ma też wiele zalet. Przede wszystkim przekonuje do siebie komfortem. Wnętrze jest obszerne i dobrze wyposażone - klimatyzacja, poduszki powietrzne, komputer, tempomat czy pełna "elektryka" należą do wyposażenia większości Voyagerów. Może nim podróżować 5 osób,które do dyspozycji mają bagażnik o pojemności 450 l. W razie potrzeby istnieje możliwość zamontowania dodatkowych miejsc dla dwóch osób. Niestety, montaż ważącej 53 kg kanapy jest kłopotliwy i znacznie zmniejsza bagażnik. Osoby potrzebujące auta dla 7 osób powinny wybrać dłuższą o 330 mm wersję Grand. Van Chryslera nie lubi zatłoczonych miast. Nie jest zwrotny (śr. zawracania 12 m) i trudno się nim parkuje. Lepiej czuje się na długich trasach, do których przystosowano komfortowe podwozie. Tylne zawieszenie z resorami piórowymi jest przestarzałe, ale bezawaryjne. Kłopoty z trwałością ma przednia "oś". Średnio co 60 tys. km trzeba wymieniać tulejki i łączniki stabilizatora oraz sworznie wahaczy. Na szczęście ostatnio poprawiła się podaż i zmalały ceny najbardziej potrzebnych podzespołów. Mimo to niektóre części do tego modelu są kosztowne, jak np. sprzęgło (1266 zł) lub stosowane od 1999 r. tylne amortyzatory z regulacją wysokości (2630 zł). Jednostka benzynowa 2.4 (osiągająca moc 150 KM) nie jest szczególnie kosztowna w obsłudze - np. wymiana rozrządu poza ASO to wydatek około 1000 zł. Osiągi auta są dobre, ale przyjemność z jazdy psuje wysokie zużycie paliwa, sięgające nawet 16 l/100 km w mieście. Niestety, zdarzają się awarie automatycznych skrzyń biegów, co wiąże się z wydaniem od 3 do 5 tys. zł na naprawę. Jednak problem ten dotyczy głównie aut z popularnym silnikiem 3.3 V6/158 KM, w których "automat" był jedyną montowaną skrzynią biegów.Niekiedy koszty napraw mogą być wysokieWedług mechaników średnia żywotność silników 2.4 to przebieg około 350-400 tys. km. Potem wymagają na ogół kosztownego remontu kapitalnego. Dużo aut z końca lat 90. może zbliżać się do tego pułapu (chociaż liczniki wskazują co innego). Warto więc poddać motor fachowej ocenie, aby uniknąć dużych wydatków.zdaniem fachowca- Kluczem do stosunkowo bezproblemowej eksploatacji Chryslera Voyagera jest właściwy serwis. Auto jest dość skomplikowane i jeśli trafi w ręce mechaników, którzy będą się na nim uczyć, szybko stanie się skarbonką bez dna. Osoby, które pierwszy raz kupują tego typu samochód, koniecznie powinny skorzystać z pomocy fachowców.Marek Pilichowski,właściciel serwisu "Markauto"NASZ WERDYKTNiewątpliwie Chrysler Voyager to jeden z najbardziej popularnych vanów drugiej połowy lat 90. Zachęca obszernym, komfortowym i bogato wyposażonym wnętrzem i oczywiście niską ceną. Przed zakupem trzeba się jednak bardzo dobrze zastanowić. Koszty eksploatacji na pewno nie będą niskie - auto dużo pali i bywa awaryjne. Niektóre naprawy mogą okazać się zbyt trudne dla taniego, niewyspecjalizowanego warsztatu. Dostępność i ceny części eksploatacyjnych nie są dużym problemem, ale mniej standardowe podzespoły mogą być drogie i niełatwo osiągalne.
Chrysler Voyager 2.4 - Czasem trzeba mu pomóc
Z punktu widzenia dużej rodziny Chrysler Voyager to ciekawa propozycja, ale wiążąca się z niemałym ryzykiem. Auto nie cieszy się uznaniem z powodu dużej awaryjności - w statystykach usterkowości zazwyczaj zajmuje dalekie miejsca.