Oceniając Focusa głównie przez pryzmat tych jednostek napędowych, można go polecić. Dlaczego? Ponieważ niezajeżdżone (uwaga: dużo aut poflotowych), regularnie serwisowane i z rozsądnym przebiegiem egzemplarze nie powinny przysparzać dużych problemów.

A jeśli nawet coś zawiedzie, naprawy nie są drogie. Do tego cena jest całkiem atrakcyjna – sporo ofert w przedziale 17-20 tys. zł. Nowsze, bardziej zaawansowane silniki wykonane w technice downsizingowej, serii EcoBoost (1.0 R3, 1.6 i 2.0 R4), właśnie w Focusie III zmagały się z poważnymi awariami, np. w R3 pękały głowice, w R4 – bloki. Do mocnych stron modelu zaliczamy ogromną liczbę wariantów (nadwozia, silniki, skrzynie biegów) i ciekawe wersje wyposażeniowe.