Auto Świat Klasyki Oldtimer Volvo 242 GT - kanciaste gran turismo ze Szwecji

Volvo 242 GT - kanciaste gran turismo ze Szwecji

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard

Kanciaste nadwozie Volvo serii 200 nie kojarzy się ze sportowymi osiągami. Zupełnie niesłusznie, bo auta z turbiną były naprawdę "mocnymi zawodnikami", a możliwości wolnossącej odmiany GT o mocy 140 KM zaskoczą niejednego niedowiarka.

Volvo 242 GT
Zobacz galerię (23)
Auto Świat
Volvo 242 GT
  • Sedan Volvo na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z dynamiką
  • Samochód w odmianie GT przewidziano do sprzedaży przede wszystkim w USA
  • Volvo 242 GT to rzadko występujące u nas bardzo utalentowane auto, charakteryzujące się dużą przydatnością do jazdy na co dzień

Mówisz: "Volvo", myślisz: "duże rodzinne kombi"? Coś w tym jest, ale wbrew powszechnemu uwielbieniu dla tej wersji nadwoziowej sedany były jednak popularniejsze. Wśród prawie 2,7 mln wyprodukowanych egzemplarzy "dwusetek" 4-drzwiowych limuzyn była zdecydowana większość: 1,48 mln sztuk (wobec 959 tys. kombi). Dwudrzwiowa odmiana 242 była najrzadsza, choć wcale nie tak rzadka, jak mogłoby się wydawać, patrząc na nasze ulice. Przez 10 lat produkcji (1974-84) z taśm Volvo zjechało 242 tys. sztuk tej wersji nadwoziowej, więc nie do końca można powiedzieć, że był to samochód niszowy.

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard
RD
Powiązane tematy: