BMW z 12-konnym silnikiem? Skoda droższa od Rolls-Royce’a? 4-cylindrowa Testa Rossa? Oto modele sprzed lat, które kompletnie nie pasują do obecnego wizerunku ich producentów.
Pozycje są ustalone, karty rozdane. W dzisiejszych czasach to także wizerunek sprzedaje samochody, dlatego firmy pieczołowicie o niego dbają. A że wychodzi im to dobrze, to klient wie, czego się spodziewać po danych graczu.
Skody mają ponadczasowy design, funkcjonalne wnętrza i dobre ceny, BMW – najnowszą technikę, osiągi i luksus. Dlatego można się nieźle zdziwić, że kiedyś Skoda oferowała limuzynę droższą od Rolls-Royce’a, a BMW – 1-cylindrowy, 12-konny samochód. Oto 10 modeli, które dziś już raczej by się nie pojawiły, ponieważ nie pasowałyby do wizerunku ich producentów.