Wiadomości Aktualności BMW i Daimler razem – powstaje nowa wspólna firma

BMW i Daimler razem – powstaje nowa wspólna firma

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Nic tak nie łączy jak interesy. BMW i Mercedes ogłosili plany stworzenia wspólnej firmy, która ma świadczyć nowe usługi klientom obu marek. Wszystko pod hasłem mobilności.

BMW i Daimler tworzą nową firmę, która ma ułatwić korzystanie z usług mobilnych
Mercedes / Mercedes
BMW i Daimler tworzą nową firmę, która ma ułatwić korzystanie z usług mobilnych
  • BMW i Daimler łączą swoje usługi mobilne w ramach jednej nowej spółki
  • Klienci obu koncernów otrzymają dostęp do jednej aplikacji, by wygodnie ładować pojazdy, rezerwować miejsca parkingowe czy korzystać z samochodów w carsharingu
  • Oba koncerny połączą w ramach jednej firmy także swoje inwestycje w korporacje taksówkowe

Oto nowe modne hasło w biznesie – mobilność. Kryje się za nim mnóstwo różnych usług i rozwiązań stworzonych po to, by ułatwić potencjalnym klientom codzienne podróże. I to nie tylko własnym samochodem, ale także przy użyciu innych różnych środków transportu. Innymi słowy, BMW i Mercedes zadbają o to, by po opuszczeniu własnego samochodu dalej korzystać z różnych usług mobilnych od obu koncernów. Oczywiście za stosowaną opłatą.

Planowana nowa spółka należąca do BMW i Daimlera ma rozpocząć na początek działalność w Berlinie. Tam też będzie się mieścić siedziba nowej firmy. I To Berlin stanie się poligonem doświadczalnym wspólnych usług. A będzie ich całkiem sporo.

W ramach nowego przedsięwzięcia oba koncerny zaoferują usługi carsharingu (Car2Go i DriveNow), taksówkowe (mytaxi, Chauffer Prive, Clever Taxi i Beat), parkowania (ParkNow, Parkmobile) oraz ładowania pojazdów (ChargeNow, Digital Charging Solutions). Docelowo wszystko będzie dostępne za pośrednictwem jednej wspólnej aplikacji. Nie trzeba będzie zatem instalować w smartfonie kilkunastu programów, jak to miało miejsce do tej pory.

Przy użyciu jednego programu zarezerwujemy i zapłacimy za miejsce parkingowe dla własnego samochodu. Przy okazji zapewnimy mu ładowanie z dostępnego punktu zasilającego. Potem dalszą podróż odbędziemy taksówką albo pojazdem w ramach carsharingu. Rachunek za całość automatycznie obciąży nasze konto. Nawet nie trzeba będzie sięgać po kartę płatniczą. Jej dane będą zapisane w aplikacji, a stosowne opłaty zostaną automatycznie pobrane po kliknięciu zamówienia w smartfonie. W sumie, po co płacić innym skoro wszystko może trafić do producenta samochodu? Tak właśnie powoli buduje się większą zależność klientów od koncernów motoryzacyjnych.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski