Car of the Year 2008

Idea konkursu Car of the Year (COTY) zrodziła się w latach 60-tych ubiegłego wieku. Wówczas, dokładnie w roku 1964 kolegium dziennikarzy z kilku europejskich, renomowanych pism motoryzacyjnych na pierwszy samochód roku wybrało Rovera P6. Brytyjski mobil został doceniony za awangardowe i nowatorskie jak na tamte czasy rozwiązania techniczne: wpół niezależne zawieszenie osi tylnej, hamulce tarczowe wszystkich czterech kół czy w pełni zsynchronizowaną skrzynię biegów.

Podobnie jak na przestrzeni kolejnych dekad rozwijała się branża motoryzacyjna, ewoluowała również sama koncepcja konkursu, jednak jej trzon i filozofia organizacji pozostawały praktycznie nie zmienione. Skład dziennikarskiego jury systematycznie się powiększał i aktualnie w przypadku europejskiej edycji plebiscytu wynosi 58 osób pochodzących z 22 państw Starego Kontynentu. Wśród nich stałe miejsce zapewnione ma dwóch dziennikarzy z Polski: Wojciech Sierpowski oraz Maciej Ziemek. Obaj panowie wraz z pozostałą dziennikarską egidą już za niespełna trzy miesiące ponownie zasiądą we wnętrzach wszystkich nominowanych pojazdów w tej edycji konkursu by ponownie wybrać najlepszego czterokołowca z najlepszych.

Już tradycyjnie głosowanie odbywać się będzie na podstawie przyznawania określonej liczby punktów z łącznej puli 25 oczek. Każdy z członków jury taką liczbę punktów musi podzielić na minimum pięć z siedmiu samochodów, które na drodze selekcji dostaną się do ostatecznego finału. Na jeden samochód można oddać maksymalnie do 10 punktów, a na dodatek takiej liczby punktów nie mogą ex aequo otrzymać dwa pojazdy. Kryteria wyboru są poparte oczywiście subiektywną oceną dziennikarzy choć pod uwagę brane są też takie czynniki jak cena, jakość wykonania, bezpieczeństwo czy koszty eksploatacji.

Wśród nominowanych do tegorocznej edycji Car of the Year znalazło się 38 samochodów. Część z nich jak na przykład reprezentanci klasy SUV: Mitsubishi Outlander, Citroen C-Crosser i Peugeot 4007 kandydują do konkursu z jednego miejsca bowiem ze względu na mariaż konstrukcyjny tych trzech marek są zbudowane na tej samej płycie podłogowej oraz wykorzystają wiele identycznych rozwiązań technicznych. Faworytów jest kilku, a do ścisłej czołówki na podstawie wcześniejszych wyników plebiscytu można zaliczyć nową odsłonę Fiata Bravo, zdobywający w Europie wiele pochwał model Kii cee’d, rozchwytywanego przez klientów choć będącego jeszcze w fazie produkcji Fiata 500 lub Nissana Qashqai. Tryumfująca w ubiegłym roku z modelem S-Max marka Ford również teraz nie ma zamiaru oddać pola przeciwnikom wypuszczając do walki czwartą generację Mondeo. Być może jednak w tym roku opinia publiczna zostanie ponownie zaskoczona i laury zbierze jeden z reprezentantów droższych i bardziej prestiżowych klas? Także w tych segmentach w ostatnim roku producenci nie zwalniali tempa czego efektem jest zupełnie nowa seria Audi A5/S5, Volvo XC90/V70 czy też odmłodzony SUV BMW, model X5.

O tym który z samochodów faktycznie zapisze się w kronikach zwycięzców Car of the Year przekonamy się 19 listopada. Finałowa siódemka w drodze wspomnianej selekcji zostanie natomiast zaprezentowana na początku października br.

Zwycięzcy poprzednich edycji "Car of the Year":

1964 - Rover P6

1965 - Austin 1800

1966 - Renault 16

1967 - Fiat 124

1968 - NSU Ro 80

1969 - Peugeot 504

1970 - Fiat 128

1971 - Citroen GS

1972 - Fiat 127

1973 - Audi 80

1974 - Mercedes-Benz 450 (W116)