• Chińskie marki przejęły już ponad 40 proc. rosyjskiego rynku motoryzacyjnego. Aż siedem z dziesięciu najlepiej sprzedających się w Rosji modeli aut, to samochody z Chin
  • Rosyjscy producenci są coraz bardziej uzależnieni od importu podzespołów z Chin. Chińscy poddostawcy zajęli miejsce zwolnione przez firmy z Europy, USA, Japonii i Korei
  • Poza Chińczykami miejsce na przeżywającym kryzys rosyjskim rynku chcą znaleźć m.in. producenci z Iranu
  • Partner strategiczny Izery, firma Geely, jest wśród chińskich marek najbardziej zaangażowanych na rosyjskim rynku

Kilka tygodni po rozpoczęciu przez Rosję agresji na Ukrainę stało się jasne, jak bardzo tamtejszy rynek motoryzacyjny uzależniony był od zachodnich partnerów i dostawców. Choć przez politykę celną Rosja przez lata wymuszała na zagranicznych koncernach przeniesienie produkcji aut na swoje terytorium – import aut był obłożony wysokimi cłami – bardzo szybko okazało się, że ta "produkcja" to w rzeczywistości często tylko montaż, a wiele najważniejszych komponentów pochodziło z importu. Już w marcu 2022 r. (rosyjska agresja na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego) sprzedaż aut spadła w Rosji o 63 proc., a ceny nowych aut gwałtownie wzrosły.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Po wprowadzeniu sankcji niemal natychmiast produkcję na terenie Rosji przerwały m.in. Volkswagen i Toyota, koncern Renault zwlekał z ostateczną decyzją nieco dłużej – przez ostatnie lata inwestował miliardy m.in. w fabrykę Autovaz, czyli producenta "rodzimej", rosyjskiej Łady. W ostatnich latach pod marką Łada oferowane były m.in. modele koncernu Renault, które na naszym rynku sprzedawane są pod marką Dacia. Na ok. rok przed rozpoczęciem wojny francuski koncern rozpoczął pięcioletni program Renaulution, w ramach którego marki Dacia-Łada miały się stać oddzielną jednostką biznesową w ramach koncernu. Pod europejską presją Renault wycofało się w końcu z Rosji, ale bez palenia mostów, otrzymując od rosyjskiego rządu opcję powrotu w ciągu 6 lat i odkupu 68 proc. akcji po cenach rynkowych.

Pod marką Łada produkowano auta znane u nas jako Dacia Foto: Auto Świat
Pod marką Łada produkowano auta znane u nas jako Dacia

Motoryzacyjny powrót do czasów komunizmu

W marcu 2022 r. pojawiły się informacje tym, że rosyjscy producenci muszą wstrzymywać produkcję, bo po wstrzymaniu importu z zachodu, brakuje im niezbędnych komponentów. Rosyjskie władze zainterweniowały, wprowadzając niemal natychmiast przepisy pozwalające wrócić do "sprawdzonych technologii", z którymi tamtejsza gospodarka samodzielnie radziła sobie już w czasach Związku Radzieckiego. Decyzjami administracyjnymi szybko cofnięto tamtejszą motoryzację do czasów komunizmu. Już w maju 2022 r. wydano dekret, który pozwalał na produkcję i sprzedaż aut bez podstawowych, współczesnych systemów bezpieczeństwa (bez ABS-u czy ESP, bez poduszek powietrznych i pirotechnicznych napinaczy pasów), bez nowoczesnych systemów oczyszczania spalin, czyli takich samochodów, jakie w Europie wypadły z oferty w latach 90. I rzeczywiście, wraz z dekretem bardzo szybko pojawiły się informacje i zdjęcia zubożonych wersji dotychczasowych modeli – nie tylko bez wcześniej wymaganych prawem elementów wyposażenia, ale też bez np. klimatyzacji.

Kamaz zmuszony był wrócić do produkcji ciężarówek z silnikami i skrzyniami biegów, których konstrukcja pamięta czasy ZSRR. Foto: Kamaz Media / Kamaz;
Kamaz zmuszony był wrócić do produkcji ciężarówek z silnikami i skrzyniami biegów, których konstrukcja pamięta czasy ZSRR.

Wsparcie z Chin czy przejęcie rynku?

Niemal od razu rosyjscy politycy i komentatorzy zaczęli mówić, że to obniżenie wymagań to tylko zmiany na krótki okres przejściowy, bo "chińscy towarzysze" ich nie zawiodą. Komponenty i podzespoły, które do tej pory pochodziły głównie od europejskich dostawców, miały być dostarczane przez firmy z Chin, znane ze swojej elastyczności i szybkości działania. I rzeczywiście, chińscy poddostawcy szybko weszli na rosyjski rynek, na którym zresztą już wcześniej byli bardzo aktywni. Do ograniczenia skutków sankcji przyłożyła się też Turcja, która nie przyłączyła się do sankcji nałożonych na Rosję. Wiele towarów, w tym podzespołów i części motoryzacyjnych, z Europy trafia do Turcji, a stamtąd, z odpowiednim narzutem, do Rosji. Jaka jest skala tego zjawiska? W grudniu 2022 r. turecki eksport do Rosji był aż o 122 proc. wyższy niż rok wcześniej. Z kolei Chiny i Hongkong już między marcem a wrześniem 2022 r., według danych cytowanych przez businessinsider.com.pl, odpowiadały za 70 proc. rosyjskiego importu, dostarczając m.in. zaawansowaną elektronikę, z której produkcją rosyjski przemysł sobie nie radzi.

Wybór Rosjan: albo Łada, albo chińskie auto

Tyle że chińskie firmy mają znacznie większe ambicje niż podtrzymywanie przy życiu rosyjskich producentów – wolą po prostu przejąć tamtejszy rynek. I jak na razie doskonale im się to udaje. Jeszcze przed wojną Rosji z Ukrainą, chińskie firmy całkiem nieźle radziły sobie na rosyjskim rynku, sprzedając tam wiele modeli aut, które nie były oferowane na innych, bardziej wymagających rynkach europejskich. Po rozpoczęciu wojny, z rosyjskiego rynku niemal zniknęła konkurencja dla chińskich producentów. Z 11 zagranicznych fabryk samochodów na terenie Rosji, które działały jeszcze w ubiegłym roku, dziś funkcjonują już tylko dwie, obie należące do firm z Chin.

Z około 60 marek, które były oficjalnie obecne na rosyjskim rynku na początku 2022 r., pozostało ich tylko 14, z których aż 11 to marki chińskie.

Swoje szanse na rosyjskim rynku widzą też firmy motoryzacyjne z Iranu – Iran Khodro oraz Saipa – obie należące do irańskiego państwa i mające dziesiątki lat doświadczeń w funkcjonowaniu na rynku objętym zachodnimi sankcjami. Rosyjska agencja TASS informowała niedawno o planach stworzenia sieci 120 autoryzowanych salonów, które w ciągu 3 lat mają sprzedać w Rosji 45 tys. aut marki Saipa – które nawet w Iranie nie cieszą się dobrą opinią.

Rynek nowych aut w Rosji: wielkość sprzedaży, najpopularniejsze marki

Rosyjskie media państwowe ostatnio chwaliły się, że na tamtejszym rynku motoryzacyjnym następuje odbicie – w kwietniu 2023 r. produkcja aut w Rosji była o jedną trzecią wyższa niż rok wcześniej i wyniosła 26 400 aut. Fakty są jednak takie, że między styczniem a kwietniem 2023 rosyjskie fabryki wyprodukowały 113 tys. aut, czyli o ponad 57 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku, który dla tamtejszych producentów zaczął się dobrze i doznał dopiero w marcu i kwietniu. W całym 2022 roku w Rosji wyprodukowano ok. 450 tys. aut, czyli o ok. 67 proc. mniej niż rok wcześniej. To najgorszy wynik rosyjskiej branży motoryzacyjnej od 50 lat. Drastycznie spadła też oficjalna sprzedaż nowych samochodów w Rosji – z ok.1,67 mln sztuk w 2021 r. do ok. 687 tys. sztuk w 2022 r.

W pierwszym kwartale 2023 r. listę najpopularniejszych marek otwierała Łada (ok. 64 tys. sprzedanych w Rosji aut), ale już na drugim miejscu znajduje się chińska marka Chery, na dalszych miejscach również chińskie Haval czy Geely. Udział chińskich marek w rosyjskim rynku motoryzacyjnym już teraz przekracza 42 proc. i gwałtownie rośnie.

O ile na terenie Unii Europejskiej chińskie marki oferują głównie swoje modele elektryczne, to w Rosji sprzedają przede wszystkim pojazdy z napędem spalinowym. O ile np., marka Volvo czy Mercedes wstrzymały oficjalną sprzedaż aut w Rosji, to już firma Geely – czyli właściciel marki Volvo i partner Mercedesa w joint-venture produkującym auta pod marką Smart, takich skrupułów nie ma. Angażujące się coraz mocniej w Rosji Geely to też firma, we współpracy z którą, a w zasadzie, przez którą ma być budowane „polskie narodowe auto elektryczne”, czyli Izera.

Do Rosji trafiają też w znaczących ilościach nowe auta zachodnich marek, tyle że z pominięciem oficjalnych kanałów, m.in. przez Kazachstan, Turcję czy kraje arabskie. Gwałtownie wzrósł też import aut używanych.

Najpopularniejsze modele aut w Rosji to w 1 kwartale 2023 r. (wg danych agencji focus2move):

Miejsce 1.: Łada Granta (44 416 szt.)

Lada Granta Foto: Łada / Łada
Lada Granta

Miejsce 2.: Chevrolet (Łada) Niva (18 006 szt.)

Łada Niva czyli dawny Chevrolet Foto: Łada / Łada
Łada Niva czyli dawny Chevrolet

Miejsce 3.: Chery Tiggo 4 ( 8932 szt.)

Chery-Tiggo-4-Pro 011 Foto: Chery International
Chery-Tiggo-4-Pro 011

Miejsce 4.: GAZ Gazella (7461 szt.)

Gaz Gazelle Foto: GAZ Group
Gaz Gazelle

Miejsce 5.: Haval Jolion (7341 szt.)

Haval Jolion Foto: Haval Global
Haval Jolion

Miejsce 6.: Chery Tiggo 7 (6874 szt.)

shutterstock 1026739564 Foto: Shutterstock/Bondart Photgraphy
shutterstock 1026739564

Miejsce 7.: Geely Coolray (6653 szt.)

Geely Coolray Foto: Shutterstock/Art Konovalov
Geely Coolray

Miejsce 8.: Geely Atlas (4033 szt.)

Geely Atlas Foto: Auto Świat
Geely Atlas

Miejsce 9.: Haval F7X (3574 szt.)

Haval F7x Foto: Haval International
Haval F7x

Miejsce 10.: Chery Tiggo 8 (3223 szt.)

Cherry Tiggo 8 Foto: Shutterstock/Mariaprovector
Cherry Tiggo 8