• W zestawieniu nie zabrakło dróg relatywnie bezpiecznych (wypadki zdarzają się dość rzadko) i często kontrolowanych oraz takich, gdzie policja rzadko zagląda mimo licznych wypadków
  • Pod względem wypadków i kontroli wysoko klasyfikują się drogi wylotowe z Warszawy, takie jak S8, S7 i DK2
  • Okazuje się, że przydałoby się więcej patroli na autostradach i drogach ekspresowych
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Czy zapewnienie, że policja najczęściej kontroluje te drogi, na których odnotowano najwięcej wypadków to prawda czy mit? Postanowili to sprawdzić eksperci Telematics Technologies (dostawca popularnej aplikacji nawigacyjnej NaviExpert oraz drogowego ostrzegacza Rysiek). Okazuje się, że wyniki badań nie są tak łatwe do przewidzenia.

Badane drogi podzielono na trzy kategorie. Wytypowano nie tylko te, które są dość niebezpieczne i regularnie kontrolowane przez drogówkę. W zestawieniu uwzględniono także drogi relatywnie bezpieczne (wypadki zdarzają się dość rzadko) i często kontrolowane oraz takie, gdzie policja rzadko zagląda, mimo że wypadków na nich nie brakuje (zdarzają się dość często).

Ze stolicy prosto nad Bałtyk - niebezpiecznie!

„Od początku wakacji do końca września najwięcej kontroli i wypadków drogowych odnotowaliśmy na mazowieckim odcinku drogi krajowej nr 7. Również wysoko pod względem wypadków i kontroli klasyfikują się inne drogi wylotowe ze stolicy takie jak S8, S7, DK2. Postanowiliśmy sprawdzić, czy taka tendencja dotyczy jednak całego kraju i czy wszędzie duża liczba kontroli drogowych jest uzasadniona dużą liczbą wypadków drogowych. W tym celu sprawdziliśmy udział kontroli i wypadków z okresu pomiędzy 26 czerwca a 27 września bieżącego roku na poszczególnych drogach, a następnie zbadaliśmy, gdzie różnice pomiędzy nimi są największe. Stworzyliśmy tzw. “współczynnik racjonalności kontroli drogowych” – wyjaśnia Katarzyna Przybylska z Telematics Technologies.

Gdzie zatem policji najbardziej brakuje? Okazuje się, że więcej patroli jest potrzebnych na autostradach i drogach ekspresowych (choć to 8 proc. dróg w całym kraju, to odnotowano na nich aż 22 proc. ze wszystkich wypadków śmiertelnych). W ścisłej czołówce wskazano autostradę A1 (odcinki w woj. kujawsko-pomorskim i łódzkim), S8 (odcinek na Mazowszu) oraz A4 na Śląsku i w Małopolsce. Niemniej są też miejsca w kraju, gdzie aktywność policji jest znacznie wyższa, a samych wypadków jest wyraźnie mniej. To przede wszystkim S10 w woj. kujawsko-pomorskim, A2 w Wielkopolsce oraz DK1 na Śląsku.

Drogi na których aktywność drogówki jest zbyt niska do liczby wypadków Foto: Telematics Technologies / Telematics Technologies
Drogi na których aktywność drogówki jest zbyt niska do liczby wypadków

Im więcej policji, tym bezpieczniej?

Otwartą kwestią pozostaje jednak odpowiedź na pytanie, czy wzmożona policyjna aktywność przekłada się bezpośrednio na mniejszą liczbę wypadków? Sami policjanci przyznają anonimowo, że nie wszystkie wytypowane miejsca kontroli prędkości związane są ze wzmożoną wypadkowością. W niektórych lokalizacjach po prostu łatwiej o kierowców znacznie przekraczających prędkość (co oczywiście samo w sobie też jest niebezpieczne).

Współczynnik racjonalności kontroli drogowych Foto: Telematics Technologies / Telematics Technologies
Współczynnik racjonalności kontroli drogowych

Autorzy raportu przyznają, że nie wszędzie panuje odpowiednia równowaga. „Nad sposobem rozlokowania patroli na nich warto się zastanowić. Ale to około 20% analizowanych przypadków. Na 80% dróg krajowych i autostrad utrzymuje się równowaga między liczbą kontroli i liczbą wypadków. W ich przypadku obserwujemy bardzo racjonalny udział kontroli w stosunku do wypadków” – wyjaśnia Katarzyna Przybylska.

A jak obliczono tzw. wskaźnik racjonalności kontroli drogowych? To nic innego jak różnica udziałów kontroli drogowych i wypadków na określonym odcinku drogi w porównaniu do całej Polski. Miejsca, gdzie jest za mało kontroli, poznamy po ujemnych wartościach (oraz czerwonym i pomarańczowym kolorze na mapie). Kolorem niebieskim (dodatni wskaźnik) zaznaczono zaś drogi, gdzie jest relatywnie wysoka aktywność drogówki względem liczby wypadków. W przypadku dróg zaznaczonych białym kolorem działalność drogówki oceniono zaś jako racjonalną.

Drogi na których aktywność drogówki jest zbyt wysoka Foto: Telematics Technologies / Telematics Technologies
Drogi na których aktywność drogówki jest zbyt wysoka