Jednym z najważniejszych elementów dla Unii Europejskiej jest dbanie o środowisko naturalne i o bezpieczeństwo kierowców i na tych kwestiach UE skupia swoją uwagę.

Euro nie tylko 2012

Normy emisji spalin to nic innego, jak regulacje dotyczące zawartości szkodliwych substancji w gazach spalinowych. Obecnie obowiązuje norma Euro 4, a od 2009 roku będzie obowiązywała jeszcze bardziej restrykcyjna norma Euro 5. Dotyczą one, oczywiście, wszystkich nowo rejestrowanych samochodów. Dla polskich przedsiębiorców, na razie, nie oznacza to wiele, ponieważ na producentach pojazdów spoczywa obowiązek dostosowania się do obowiązujących regulacji.

Na zachodzie Europy rządy promują rozwiązania proekologiczne, dlatego tam opłaca się przedsiębiorcom nabywać już teraz samochody wyposażone w silniki spełniające normę Euro 5. Wiąże się to z ulgami podatkowymi czy mniejszymi opłatami za autostrady (w przypadku pojazdów ciężarowych). Specjaliści są zdania, że klasyczne silniki nie będą już w stanie spełnić wyższych norm, dlatego koncerny coraz intensywniej pracują nad rozwojem technologii hybrydowych.

Pozostaje mieć nadzieję, że także w Polsce ustawodawcy pomyślą o ulgach dla przedsiębiorców, którzy zdecydują się korzystać z bardziej ekologicznych pojazdów.

ABS już jest

Od 1 lipca zeszłego roku wszystkie nowe samochody osobowe sprzedawane w Polsce obowiązkowo muszą być wyposażone w system zapobiegający blokowaniu się kół podczas hamowania, czyli popularny ABS. Oczywiście, podobnie jak to ma miejsce w przypadku norm emisji spalin, jeżeli kupujemy używany samochód bez takiego systemu, nie mamy obowiązku go montować. Zobowiązanie do instalowania ABS-u podpisali w 2001 r. wytwórcy zrzeszeni w Europejskim Związku Producentów Samochodów (ACEA). W Europie Zachodniej już od 1 lipca 2004 r. każdy samochód osobowy dostarczany na rynek wyposażony jest w ABS. - ACEA skierowała do Komisji Europejskiej list w sprawie obowiązkowego instalowania ABS-u w samochodach oferowanych na nowych rynkach wspólnotowych. Wskazano w nim datę 1 lipca 2006 r. jako tę, od której zobowiązanie powinno być realizowane. Komisja wprawdzie nie odpowiedziała formalnie, ale jej milczenie oznacza przyjęcie propozycji ACEA do akceptującej wiadomości - mówi Jakub Faryś, dyrektor Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

System stabilizacji toru jazdy (ESP) będzie obowiązkowy od 2011 roku, ale na razie tylko w Stanach Zjednoczonych. Należy się jednak spodziewać, że w ramach harmonizacji przepisów, również Unia Europejska będzie chciała wprowadzić ESP jako obowiązek. Nie stanie się to jednak prędko. Jest to bowiem system droższy niż ABS i miałby, szczególnie w małych i tanich autach, znaczący wpływ na cenę samochodu. Tymczasem amerykańscy eksperci obliczyli, że ESP uratowałby życie nawet 10 tys. osób w wypadkach drogowych w USA. System ratowałby przed groźnymi wypadkami aż 59% modeli SUV-ów i 39% sedanów.