- Do zakłóceń dochodzi przede wszystkim w Polsce centralnej i północnej. Producenci urządzeń, które są przez Rosjan zakłócane, przygotowali instrukcję postępowania w razie wystąpienia problemów
- Do wzmożonej aktywności wojskowej w naszej części Europy trzeba przywyknąć. W jednym z kroków zapobiegania awariom zaleca się zakup specjalnej anteny
- W wyniku zakłóceń problemy mogą pojawić się też podczas kontroli drogowej
W ostatnich dniach kierowcy wykorzystujący tachografy nowej generacji mogli zmierzyć się z przerwami w dostępie do sygnału GNSS. Jak informuje firma Euro-Tach, reprezentująca marki Stoneridge i Continental VDO, błędy te występują coraz częściej w regionach północnej i centralnej Polski, w krajach bałtyckich oraz Skandynawii. Za zakłócenia odpowiadają działania wojskowe prowadzone w rejonie Morza Bałtyckiego — zarówno rosyjskie systemy walki elektronicznej, jak i ćwiczenia NATO.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJak wygląda awaria systemu GNSS?
System GNSS w tachografach pełni kluczową rolę w rejestrowaniu położenia pojazdów. Problemy takie jak zawieszanie sygnału mogą jednak spowodować błędne interpretacje danych przez służby kontrolne, które czasami uznają je za próbę manipulacji urządzeniem, szczególnie w czasie kontroli zagranicznych. W praktyce taka sytuacja może wiązać się z komplikacjami dla firm transportowych.
Według Euro-Tach intensywność zakłóceń GNSS można powiązać ze wzmożoną aktywnością wojskową w naszym regionie: działalnością rosyjskich systemów walki elektronicznej wokół Królewca oraz operacjami NATO na Morzu Bałtyckim. Rosnące napięcia w naszej części Europy znajdują więc swoje odbicie w codziennym funkcjonowaniu niektórych technologii, wpływając na pracę urządzeń stosowanych w transporcie drogowym.
Co zrobić, gdy dojdzie do awarii?
Aby zminimalizować skutki przerw w odbiorze sygnału GNSS, Euro-Tach udziela wskazówek dotyczących postępowania.
- Przede wszystkim zaleca się niezwłoczne wykonanie wydruku z tachografu, na którym należy zamieścić wyjaśnienie dotyczące przerwy w odbiorze sygnału. "Brak sygnału GNSS — prawdopodobne lokalne zakłócenia" — to rekomendowana przez firmę formuła opisywania sytuacji. Dokumentacja taka może stanowić istotny argument podczas kontroli drogowej.
- W przypadku powtarzających się zakłóceń Euro-Tach sugeruje rozważenie montażu anteny zewnętrznej GNSS, co może znacząco poprawić jakość odbieranego sygnału nawet w warunkach zakłóceń. Istotne jest, aby antena była zgodna z homologacją producenta tachografu.
- Kierowcom i firmom transportowym doradza się także kontakt z działem technicznym, który w razie potrzeby dokona dodatkowych sprawdzeń instalacji i ewentualnych korekt systemów telematycznych.
Czy jest się czego obawiać?
Obserwujemy zwiększoną liczbę zgłoszeń dotyczących problemów z sygnałem pozycji GNSS. Tylko w miniony piątek wielu kierowców informowało o zawieszaniu pozycji w tachografach, co może wpływać na rejestrację ich aktywności. W obecnej sytuacji geopolitycznej – szczególnie w rejonach objętych aktywnością militarną – takie problemy nie są niczym niezwykłym. Ważne, aby kierowcy nie byli niesłusznie pociągani do odpowiedzialności przez służby kontrolne za usterki, na które nie mają wpływu
- uspokaja Michał Cieślak, ekspert ds. tachografów i telematyki, CMO w Euro-Tach.