Rzeczniczka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Monika Niżniak w rozmowie z PAP przekazała dane dotyczące liczby naruszeń zarejestrowanych przez system fotoradarowy CANARD w styczniu 2021 w porównaniu do 2020 r. Wynika z nich, że w styczniu br. fotoradary zarejestrowały 112 503 naruszenia.

"W analogicznym okresie w 2020 roku tych naruszeń urządzenia zarejestrowały 92 530" - podała Niżniak, dodając, że jest to wzrost o prawie 20 tys. naruszeń. "W ostatnim czasie pojawiły się nowe urządzenia - m.in. na autostradzie A1, gdzie w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego tylko w styczniu odcinkowy pomiar prędkości zarejestrował ponad 4,2 tys. naruszeń" - tłumaczyła. 110 437 naruszeń w styczniu 2021 r. dotyczyło przekroczenia prędkości. Natomiast rok temu takich naruszeń zarejestrowano 90 524.

Nieznaczny wzrost odnotowano także w liczbie przypadków niestosowania się przez kierujących do sygnalizacji świetlnej. "W styczniu fotoradary zarejestrowały 2 066 przejazdów na czerwonym świetle, gdy rok temu tych naruszeń było 2 006" - podała Niżniak.

Najwięcej zdjęć w Szczecinie

Najwięcej przekroczeń prędkości zarejestrował fotoradar ustawiony przy ul. Szosa Stargardzka w Szczecinie - 1 614 naruszeń. Natomiast najwięcej przejazdów na czerwonym świetle zarejestrował fotoradar w Mrokowie (Mazowieckie) - 339 naruszeń.

"Kierowcy przekraczali prędkość średnio o 21 km/h, ale byli też niechlubni rekordziści. Na początku stycznia fotoradar w Miodne (Mazowieckie) zarejestrował forda, którego kierowca w obszarze zabudowanym miał na liczniku 122 km/h przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h" - podkreśliła rzeczniczka GITD.

Zaapelowała także do kierowców o rozsądek, o przewidywanie skutków swoich decyzji. "Stosujmy się do ograniczeń prędkości, zwolnijmy, dostosujmy prędkość do warunków panujących na drodze, szanujmy innych uczestników ruchu drogowego" - powiedziała Monika Niżniak.