Od jakiegoś czasu organizatorzy jakichkolwiek targów nie mają łatwego życia i muszą podejmować trudne decyzje. Oczywiście największy problem jest cały czas ten sam, to COVID-19. Z tego właśnie powodu nie ma co liczyć na Geneva Motor Show, które miały się odbyć w lutym 2022 r.

“Pomimo wszystkich naszych wysiłków musimy zmierzyć się z faktami i rzeczywistością: sytuacja pandemiczna nie jest pod kontrolą i stanowi duże zagrożenie dla wydarzenia halowego, takiego jak GIMS. Ale postrzegamy tę decyzję jako odroczenie, a nie anulowanie. Jestem przekonany, że Międzynarodowy Salon Samochodowy w Genewie powróci silniejszy niż kiedykolwiek w 2023 roku” - powiedział Maurice Turrettini, prezes fundacji Geneva International Motor Show.

Geneva Motor Show - brak targów od 2020 r.

To oznacza, że już trzeci raz z rzędu, nie odbędą się jedne z najważniejszych targów w świecie motoryzacji. Pierwszy miało to miejsce w 2020 r., kiedy genewska wystawa została odwołana na zaledwie kilka dni przed jej otwarciem. Wtedy decyzja była podjęta z tego samego powodu, jednak pandemia dopiero się rozpoczynała.

Choć dla władz salonu najtrudniejszym problemem jest teraz ryzyko rozprzestrzeniania wirusa, to co jakiś czas mówi się także o tym, że producenci coraz częściej rezygnują z tego typu promocji. Powodem są braki na rynku półprzewodników, a co za tym idzie problemy z produkcją aut. Wobec takiej sytuacji koncerny motoryzacyjne wolą się nie chwalić samochodami, których nawet nie są w stanie wyprodukować. Niektórzy wycofali się z imprezy jeszcze zanim ogłoszono decyzję o jej odwołaniu.