Auto waży około tonę, wykonane jest z włókna węglowego i kewlaru, a umieszczony centralnie silnik V8 pochodzi z magazynu Chevroleta i oferuje 700 KM. Osiągi? Setka ma się pojawić na liczniku w nieco ponad 3 s, a właściwości jezdne mają być wyjątkowe i przypominać te znane z bolidów F1. Auto kosztować będzie około 800 tys. dolarów – w cenie są dwa bilety w business klasie do siedziby firmy Hulme w Auckland, gdzie nabywca może obserwować końcowy proces produkcji (głównie ręcznej) i odbyć jazdę próbną.
Hulme – drogowy bolid F1
Nowozelandzka firma Hulme rozpoczęła produkcję modelu F1, który jest tak naprawdę bolidem F1 przystosowanym do parkowania pod supermarketem i wożenia dzieci do szkoły. Słowem – do ruchu drogowego.