Nadmiar ładunku owsa w workach na drodze ekspresowej S5 niedaleko Gniezna doprowadził do interwencji inspektorów z gnieźnieńskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu. Kontrola, która odbyła się 15 kwietnia, ujawniła przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu o 2,45 tony oraz przekroczenie nacisku pojedynczej osi o 0,45 tony.
- Przeczytaj także: Inspektorzy ITD przeprowadzili nietypową kontrolę. Wyniki ich zaskoczyły
Owies spowodował, że mandat się należał
Przekroczenie normy, które stanowi naruszenie przepisów, skutkowało stwierdzeniem przejazdu bez zezwolenia kategorii V. W związku z tym inspektorzy wszczęli postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy, grożące karą w wysokości do 6 tys. zł. Kierowca, odpowiedzialny za przewóz nadmiaru ładunku, został ukarany mandatem w wysokości 100 zł.
Nadmiar owsa, który spowodował przekroczenie dopuszczalnej masy pojazdu, został przeładowany w trakcie trwania czynności. To zdarzenie pokazuje, jak ważna jest odpowiednia kontrola ładunku w transporcie drogowym, nie tylko ze względu na bezpieczeństwo, ale także z uwagi na prawidłowy przebieg procesów logistycznych.
- Przeczytaj także: Nowe przepisy drogowe. Kary do 8490 zł za gapiostwo